Kuba zmarł nagle. W dniu pogrzebu w domu doszło do kolejnego dramatu
Prokuratura w Staszowie wyjaśnia okoliczności śmierci 13-latka, którego pod koniec ubiegłego roku znaleziono martwego w swoim pokoju. Kilka dni temu rodzice chłopca zatruli się czadem. Sekcja zwłok nastolatka wykluczyła, aby przyczyną śmierci był uraz zewnętrzny.
04.01.2023 19:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W poniedziałek rano policjanci ze Staszowa otrzymali zgłoszenie od córki, która przyjechała do domu rodziców mieszkających w Oleśnicy w powiecie staszowskim. 39-latka poinformowała funkcjonariuszy, że nie może się dostać do mieszkania, a jest pewna, że jej rodzice są w domu.
"Wezwani strażacy wyważyli drzwi do mieszkania. W jednym z pokoi znaleziono nieprzytomne małżeństwo, 61-letniego mężczyznę i 53-letnią kobietę. Stwierdzono bardzo wysokie stężenie tlenku węgla w pomieszczeniu. Załoga karetki pogotowia udzieliła pomocy poszkodowanym. Kobieta odzyskała przytomność i została zabrana na badania do szpitala w Staszowie. Nieprzytomnego mężczyznę zabrano lotniczym pogotowiem ratunkowym do lecznicy w Krakowie. W tej chwili lekarze stan kobiety i mężczyzny określają jako niezagrażający ich życiu" - powiedziała w rozmowie z PAP mł. asp. Joanna Szczepaniak z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Śledczy wyjaśniają sprawę
Policjantka potwierdziła, że poszkodowane małżeństwo, to rodzice 13-latka, który 29 grudnia został znaleziony martwy w swoim pokoju. "Otrzymaliśmy wtedy zgłoszenie od ojca chłopca, który wszedł do pokoju syna, który nie dawał oznak życia" - podkreśliła policjantka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okoliczności śmierci 13-latka bada Prokuratora Rejonowa w Staszowie. "Sekcja zwłok chłopca wykluczyła urazowy charakter przyczyny śmierci, czyli że nie doszło do tego w wyniku urazu zewnętrznego" - powiedział PAP prokurator rejonowy w Staszowie Piotr Okarski.
Dodał, że określenie przyczyny zgonu będzie możliwe dopiero po wykonaniu laboratoryjnych badań histopatologicznych i toksykologicznych. Prokuratora nie wyklucza na ten moment, że śmierć chłopca mogła być wynikiem zatrucia czadem.
Źródło: PAP
Czytaj też: Sceny jak z horroru. Zaatakował piłą spalinową