wybuch gazu(strona 2/9)

Pożar hipermarketu Biedronka w Mieścisku w woj. wielkopolskim. Ogień pojawił się późnym popołudniem w sobotę. Konieczna była ewakuacja 26 osób. W sieci pojawiły się nagrania z akcji gaśniczej. Do poważnego zdarzenia doszło także na Dolnym Śląsku. W wybuchu gazu ranne zostały dwie osoby.

W styczniu doszło do wybuchu gazu w budynku plebanii parafii ewangelicko-augsburskiej w Katowicach-Szopienicach. Prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia przeciwko 75-latkowi, który jest odpowiedzialny za zdarzenie.

W wyniku wybuchu gazu ulatniającego się z jednej ze studzienek kanalizacyjnych na warszawskim Annopolu ranne zostały trzy osoby. Policja zamknęła ruch w rejonie zdarzenia.

Wybuch butli z gazem w Starej Kamienicy, w powiecie karkonoskim na Dolnym Śląsku. - Eksplozja była na tyle silna, że zniszczyła jedną ze ścian budynku, a także całe piętro - informuje podinsp. Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. Ranny został 71-letni mężczyzna, który prawdopodobnie przyczynił się do wybuchu.

W jednym z domów w Trzebiatowie wybuchł gaz. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Ranne jest trzymiesięczne dziecko.

W lokalu doszło do wybuchu gazu z butli a następnie pożaru. Akcja gaśnicza strażaków trwała ponad 2 godziny. Nie ma osób rannych.

We wtorek rano doszło do wybuchu gazu w budynku mieszkalnym przy ul. Dworcowej w Kołobrzegu i pożaru jednego z lokali. Trzy osoby zostały poszkodowane.

Do tragicznej sytuacji doszło na stacji paliw w Rumunii. Wybuchły dwa zbiorniki z gazem płynnym, doprowadzając do potężnego pożaru i ewakuacji pobliskich mieszkańców. W wyniku zdarzenia jedna osoba zginęła, a kilkadziesiąt zostało rannych.

W jednym z budynków w Zebrzydowicach na Śląsku doszło do wybuchu gazu i pożaru. Pod gruzami znaleziono zwłoki dwóch osób – kobiety i mężczyzny. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

We wsi Sędziniec w Wielkopolsce doszło do wybuchu gazu w budynku mieszkalnym. Część konstrukcji uległa zawaleniu. Cztery osoby są ranne, z czego stan dwojga jest określany jako ciężki.

Wybuch gazu w domu jednorodzinnym w Świętokrzyskiem. Na miejscu interweniowała straż pożarna i służby medyczne. 56-letni mężczyzna, który przebywał w budynku, został przewieziony do szpitala.

W środę w Brzegu (województwo opolskie) doszło do groźnej sytuacji. Eksplodowało jedno z mieszkań podczas eksmisji lokatora. Rannych zostało siedem osób - w tym dwóch policjantów.

W domu parafialnym kościoła w Katowicach-Szopienicach od lat trwał konflikt pomiędzy parafią a rodziną, która tam mieszkała; jego tłem były kwestie finansowe - przyznał biskup diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Marian Niemiec. To właśnie tam w piątek rano doszło do tragedii. W wyniku wybuchu w budynku zginęły dwie osoby.

- Mamy bardzo dużo sprzecznych emocji. Strach, złość, żal i radość - mówi kobieta, która przeżyła wybuch w kamienicy w Katowicach. Ona i jej dwie córki przebywają obecnie w szpitalu. Ich stan jest stabilny.

Policja podała informacje o ofiarach śmiertelnych piątkowego wybuchu gazu w budynku plebanii kościoła ewangelicko-augsburskiego w Katowicach-Szopienicach. To Polki w wieku 68 i 41 lat - matka i córka. Wcześniej pojawiały się informacje, że poszukiwane pod gruzami kobiety mogły być goszczącymi w parafii Ukrainkami.

Po potężnej eksplozji, jak wskazują służby najprawdopodobniej spowodowanej wybuchem gazu, w Katowicach zawalił się trzypiętrowy budynek. Na miejscu trwa akcja ratownicza. Służby odnalazły jedno ciało pod gruzami. Pomocy udało się udzielić siedmiu osobom, w tym dwójce dzieci. - Przeżyłam II wojnę światową, ale takiego huku to w życiu nie słyszałam - mówiła reporterowi Wirtualnej Polski jedna z mieszkanek ulicy, gdzie doszło do eksplozji. - Ze środka wyszedł zakrwawiony mężczyzna z dzieckiem - relacjonował pan Daniel, który próbował pomóc poszkodowanym.

W eksplozji zginęli jej bliscy, a ona sama cudem ocalała. Siła wybuchu była tak duża, że zawalił się nie tylko dom pani Barbary i pana Henryka, ale ucierpiało też kilkanaście budynków w okolicy. - Nasze ekspertyzy pokazały, że to nie był przypadek - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską nadkom. Andrzej Fijołek, rzecznik lubelskiej policji.

Rośnie bilans ofiar piątkowego wybuchu gazu w hotelu Saratoga w Hawanie. Do wtorku zwiększył się do 40 i ponad 90 rannych. Ale pod gruzami wciąż mogą być ludzie. Ofiary to nie tylko pracownicy hotelu.

Łącznie osiem osób uznano za zaginione w wyniku zawalenia się budynku po eksplozji gazu w miejscowości Turnhout w północnej Belgii. Na miejscu trwa akcja ratownicza.