wybory(strona 289/368)

W jutrzejszych wyborach parlamentarnych startuje ponad 10 tysięcy kandydatów. Sekretarz Państowowej Komisji Wyborczej Kazimierz Czaplicki powiedział, że podczas dotychczasowych wyborów nigdy nie było tylu chętnych do objęcia parlamentarnego mandatu.

Trzech kandydatów do Sejmu z listy
Samoobrony w okręgu bielskim zrezygnowało z kandydowania.
Zdaniem jednego z nich, Marka Gogółki, powodem jest kształt listy
wyborczej, gdzie na czołowych pozycjach znaleźli się
"spadochroniarze".

Ponad połowa Polaków (56%) deklaruje,
że jest zainteresowana wyborami do Sejmu i Senatu - wynika z
wrześniowego sondażu CBOS. 44% badanych jest przeciwnego
zdania. W 1997 i 2001 roku zainteresowanych wyborami było po 59% ankietowanych.

Polska potrzebuje silnych instytucji:
skuteczniejszych administracji, prokuratorów i sądów. Nowy rząd
musi też pokazać małym miastom i wsiom, że tak jak Warszawa mogą
czerpać korzyści z wejścia do UE - ocenia "Financial
Times".

To nie sondaże rozstrzygają o składzie parlamentu, lecz głosy znajdujące się na kartach wrzuconych do urn, także nasze głosy. Wynik wyborczy jest więc wciąż jeszcze otwarty - ocenia "Trybuna".

Donald Tusk przyznał, że cieszy się, iż tacy "zatwardziali jego
przeciwnicy" jak prezydent Aleksander Kwaśniewski, pozytywnie
wyrażają się o jego kandydaturze na najwyższy urząd w państwie.

Jan Lityński i Władysław Frasyniuk (Partia
Demokratyczna - demokraci.pl) nie muszą przepraszać Jana Rokity
(Platforma Obywatelska) - uznał Sąd Apelacyjny w Krakowie.

Belgijski dziennik "Le Soir" pisze o braciach Lechu i Jarosławie Kaczyńskich, przedstawiając ich jako kandydatów na prezydenta i premiera po zbliżających się w Polsce wyborach.

Platforma Obywatelska oraz Prawo i
Sprawiedliwość to "Himalaje" arogancji - powiedział szef SLD
Wojciech Olejniczak na wiecu wyborczym Sojuszu. Apelował
o głosowanie na kandydatów Sojuszu do parlamentu.

Po południu w Kielcach rozpoczęło się
spotkanie wyborcze SLD, na którym obecni są szef Sojuszu Wojciech
Olejniczak, minister spraw wewnętrznych i administracji Ryszard
Kalisz, minister gospodarki Jacek Piechota oraz minister obrony
Jerzy Szmajdziński. Po wystąpieniach polityków SLD spodziewane
jest przemówienie prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Liga Polskich Rodzin i Młodzież Wszechpolska
zorganizowały w Warszawie pikietę, protestując przeciwko -
jak to określił eurodeputowany LPR Wojciech Wierzejski - "totalnej
blokadzie medialnej" tego ugrupowania, przede wszystkim w mediach
publicznych.

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w
połowie września, wygrałaby je Platforma Obywatelska, która
zdobyłaby 33% głosów, PiS zdobyłoby 27%, Samoobrona - 12%, LPR - 9%, SLD - 6%, a PSL - 5% - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Inne komitety nie przekroczyłyby progu wyborczego.

TVP wysłała do Państwowej Komisji
Wyborczej (PKW) wyjaśnienia dotyczące transmitowania przez nią
debaty dwóch kandydatów na prezydenta: Donalda Tuska i Lecha
Kaczyńskiego - poinformował rzecznik telewizji Jarosław Szczepański.

Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder jeszcze bardziej skomplikował i tak trudną sytuację po wyborach w Niemczech - ocenia w komentarzu redakcyjnym "Washington Post". Według dziennika, przyczyną tego było jego aroganckie i niedemokratyczne zachowanie po niedzielnym głosowaniu.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski
powiedział w TVN 24, że chce wesprzeć SLD ponieważ
Polsce grozi nierównowaga polityczna. Zaznaczył, że lewica jest
potrzebna.

Związek Ukraińców w Polsce domaga się od
ubiegającego się o reelekcję w koszalińskim okręgu wyborczym
senatora SLD Witolda Gładkowskiego sprostowania nieprawdziwych
informacji zawartych w wyborczej reklamie.

Roman Giertych z Ligi Polskich Rodzin uważa, że nowy rząd musi zapewnić Polakom pracę w kraju. Jego zdaniem złym pomysłem jest, by Polaków pracujących na Zachodzie zastępowali w Polsce pracownicy z Ukrainy czy Rosji. Giertych zastrzegł jednak, że nie wolno zamykać granic.

Do wałbrzyskiej prokuratury trafiło
zawiadomienie o podejrzeniu sfałszowania podpisów pod listą
poparcia kandydata Polskiej Partii Narodowej do Senatu. Okręgowa
Komisja Wyborcza w Wałbrzychu nie podała, o kogo chodzi.

Pięciokrotnie na listach poparcia Samoobrony w
okręgu chrzanowskim podpisał się kandydat tej partii do Sejmu
Andrzej Dańków. Okręgowa Komisja Wyborcza nr 12 w Chrzanowie
zawiadomiła o tym prokuraturę, która bada sprawę i zastanawia się
nad kwalifikacją prawną czynu.

Na Platformę głosowało niespełna 27% uczestników prawyborów. Drugie miejsca zajęła Samoobrona - 15%, a trzecie PSL - 9%. Podobny wynik osiągnęło Prawo i Sprawiedliwość, które wraz z Ligą Polskich Rodzin oficjalnie zbojkotowało prawybory.