Tusk powtórzył, że chciałby wystąpić w Radiu Maryja lub TV Trwam; przekonywał, że argumenty, które PO przedstawia w tych wyborach, powinny dotrzeć szczególnie do tych, którzy czują się ciągle poszkodowani w polskim życiu gospodarczym czy publicznym.
Proszę o taką możliwość, ale nie narzucam swojej osoby - mówił Tusk.
W ocenie Szczypińskiej, to przedziwna sytuacja, najpierw Donald Tusk obraża środowisko Radia Maryja, ojca Rydzyka, obraża to radio, a następnie chce w nim wystąpić.
Jeśli się atakuje to środowisko, jeśli się mówi, że powinno zniknąć z powierzchni ziemi, jeśli mówi się, że TV Trwam też powinno zniknąć z powierzchni ziemi, a później się chce zaistnieć w tym środowisku, to jest to jakaś schizofrenia - tłumaczyła.
Według niej, Tusk powinien najpierw przeprosić Radio Maryja, ojca Tadeusza Rydzyka i całe środowisko słuchaczy i dopiero wtedy domagać się w nim debaty.
Szczypińska powiedziała, że decyzja w sprawie ewentualnej debaty należy oczywiście do o.Rydzyka ale - według niej - Donald Tusk powinien najpierw się wyspowiadać.