Żądania są inne; ale jeśli umieram z głodu, to nie ma różnicy, czy umrę z głodu, czy od strzału - tak b. prezydent Lech Wałęsa skomentował w "Kropce nad I" w TVN24 sytuację w krajach arabskich. Powiedział, że w Polsce nie było takich różnic między rządzącymi, a protestującymi jak w krajach, gdzie doszło do rewolucji.