syria(strona 78/94)

Naloty koalicji międzynarodowej powstrzymały siły Muammara Kadafiego przed atakami na Bengazi - bastion rebeliantów. Powstańcy nie kryją radości. Myśliwce z kilku krajów Zachodu wyegzekwowały popierany przez ONZ zakaz lotów nad Libią. Zasoby miasta nie zostały naruszone. Życie toczy siętam niemal normalnie. Po pierwszych nalotach koalicji powstańcy rozpoczęli ofensywę przeciw siłom Kadafiego. Natrafili jednak na zacięty opór.

Nawet jeśli Muammar Kadafi podda się lub zostanie zabity i nie będzie potrzeby lądowej inwazji Libii, by go odsunąć od władzy, to i tak istnieje możliwość wybuchu wojny partyzanckiej - twierdzi ośrodek badawczy Stratfor.

Premier Donald Tusk podjął racjonalną decyzję, postanawiając, że Polska nie weźmie udziału w militarnej interwencji w Libii. Zaangażowanie się w kolejny konflikt zbrojny skończyłoby się pewnie podobnie jak interwencja w Afganistanie, na której w gruncie rzeczy przegrali wszyscy - mówi Tadeusz Iwiński, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, poseł SLD.

W niedzielę lotnictwo Zachodu zbombardowało obronę przeciwlotniczą Libii i patrolowało przestrzeń powietrzną nad tym krajem. Interwencja trwa dopiero jeden dzień, a już wywołała poważny oddźwięk dyplomatyczny. Atak potępił m.in. szef Ligi Państw Arabskich.

Co najmniej jedna osoba zginęła, a ponad 100 zostało rannych w mieście Dara, na południu Syrii, gdy siły bezpieczeństwa ostrzelały wielotysięczny tłum demonstrantów i użyły gazu łzawiącego. Protestujący w odpowiedzi podpalili siedzibę rządzącej w kraju Partii Baas. Była to kolejna antyrządowa manifestacja w Darze w ostatnich dniach.

Siły lojalne wobec libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego wkroczyły do centrum Misraty, będącej w rękach powstańców. Na dachach domów rozmieszczono snajperów. Co najmniej dwie osoby zginęły od kul - informuje agencja Reutera powołując się na mieszkańców.

Irański samolot towarowy lecący do Syrii został zmuszony w sobotę wieczorem przez władze tureckie do lądowania na południowym wschodzie Turcji w celu kontroli ładunku - poinformowały źródła w tureckich służbach bezpieczeństwa.

Grupa młodych ludzi zaatakowała w Kairze Mohammeda ElBaradei, gdy chciał on zająć miejsce w kolejce do głosowania w referendum konstytucyjnym. - Nie chcemy cię, nie chcemy cię - krzyczeli młodzi Egipcjanie, wypierając z kolejki byłego szefa Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej i laureata pokojowego Nobla, który zapowiedział niedawno swój start w wyborach prezydenckich.

Decyzja Rady Bezpieczeństwa ONZ spóźniona. To jest ostatnia szansa by nie doprowadzić do zdławienia oporu rebeliantów za pomocą środków ocierających się o ludobójstwo - ocenia Tadeusz Iwiński (SLD). - To randka w ciemno - ripostuje Ryszard Czarnecki (PiS). - Ewentualna interwencja zbrojna może oznaczać nasilenie się wojny domowej w Libii - dodaje europoseł. Czarnecki przypomina, że przez swoje nierozważne zachowanie, UE doprowadziła do rzezi na Bałkanach w latach 90. - Trzeba uważać, by tego nie powtórzyć - mówi.

Libijska rewolucja traci impet. Muammar Kadafi już się nie broni, lecz krok po kroku odbija utracone tereny. Co to oznacza dla tych, którzy uwierzyli w koniec dyktatora? - zastanawia się Michał Staniul.

Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton podczas wizyty w Kairze wezwała rządzących krajem wojskowych, do tworzenia prawdziwej demokracji. Sojusz USA z Egiptem stanowi fundament amerykańskiej polityki w regionie. Administracja Obamy przeznaczy 150 mln na wspieranie rozwoju demokracji w tym kraju.

Muammar Kadafi oskarżył Zachód, że chce ukraść libijską ropę, a rebeliantów nazwał "szczurami" i zapowiedział, że ich "zmiażdży". Wystąpienie dyktatora pokazała libijska telewizja państwowa.

Siły lojalne wobec Muammara Kadafiego posuwają się na wschód kraju; zdobyły miasto Brega, sprawują też kontrolę nad Zuwarą i Adżdabiją - podała libijska telewizja państwowa, według której w centrum Zuwary odbył się wiec poparcia dla Kadafiego. - Bitwa przegrana - powiedział jeden z powstańców.

- Po Smoleńsku nastąpiło pogorszenie, bo doszły historyczne rekwizyty. Ja mam żal - i obywatelski, i koleżeński - do Tuska oraz Kaczyńskiego - powiedział Jan Rokita w wywiadzie dla "Uważam Rze". Dawny lider PO zdradza także swoje zafascynowanie arabską rewolucją i że chętnie pojechałby do Kairu.

Premier Włoch Silvio Berlusconi po raz pierwszy wytłumaczył się z pocałowania ręki przywódcy Libii Muammara Kadafiego. W wywiadzie prasowym powiedział, że zrobił to, bo jest "fanfaronem".

Policja dokonała w sobotę o świcie szturmu na obóz antyrządowych demonstrantów w Sanie w Jemenie. Użyto gazu łzawiącego i ostrej amunicji - poinformowali świadkowie i źródła medyczne. Jedna osoba zginęła, a setki zostały ranne.

Kraje rejonu Zatoki Perskiej wyraziły w czwartek przekonanie, że libijski reżim Muammara Kadafiego "jest nielegalny" oraz, że należy nawiązać kontakty z rebeliantami.

Jak Unia Europejska powinna zareagować na sytuację w Libii? Jakie środki powinno podjąć NATO? A czy Polska może coś zrobić dla narodu libijskiego? Te pytania kierujemy do specjalisty ds. zagranicznych prof. Tadeusza Iwińskiego (SLD). Posłuchaj jaką wpadkę zaliczył przewodniczący PE Jerzy Buzek, czy wskazana jest jakakolwiek interwencja wojskowa i co może zyskać Polska na zmianie polityki migracyjnej.

Mohamed Elbaradei, jeden z przywódców niedawnych protestów w Egipcie, oświadczył, że zamierza kandydować w zaplanowanych na ten rok wyborach prezydenckich w tym kraju.

W orędziu do narodu, król Maroka Mohammed VI zapowiedział przeprowadzenie głębokich reform konstytucyjnych. Monarcha chce m.in. oddać część swojej władzy parlamentowi.