Część "starych" sędziów straciła asystentów po tym, jak sędzia Julia Przyłębska objęła stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Prof. Leon Kieres ma o dwóch mniej, a Stanisław Rymar o jednego. Formalnie odchodzili za porozumieniem stron, które ze strony TK podpisywał prof. Mariusz Muszyński, który w TK jest szarą eminencją.