Do Samoa na Pacyfiku przypłyną dziesiątki dziecięcych trumien. Po to, by pochować najmłodsze ofiary szalejącej epidemii. W Polsce odra jeszcze nie zabiła, ale problem rośnie w takim tempie, że statystycznie to tylko kwestia czasu.
Co najmniej 144 osoby zginęły na wyspach Samoa i Tonga na Południowym Pacyfiku w wyniku trzęsienia ziemi o sile ponad 8,3 stopnia w skali Richtera. Skutkiem wstrząsów była fala morska - tsunami, która spustoszyła wybrzeże.