Dowódca wojsk USA w regionie Zatoki Perskiej gen. Tommy Franks ostrzegł, że nie gwarantuje bezpieczeństwa osób, które zapowiadają, że ustawią się w Iraku w roli "żywych tarcz" wokół obiektów wojskowych. Przeciwnicy wojny z Irakiem, przyjeżdżający tam z USA i
innych krajów, twierdzą, że chcą w ten sposób zapobiec inwazji.