Bush nie chce listu od Saddama
Prezydent USA George W. Bush w ubiegły piątek nie przyjął listu od irackiego lidera Saddama Husajna - podała w poniedziałek katarska prasa.
10.03.2003 | aktual.: 10.03.2003 17:05
List Saddama chciał przekazać amerykańskiemu prezydentowi szef dyplomacji katarskiej, Hamad ibn Dżasim ibn Dżabr as-Sani w czasie spotkania w Białym Domu. Bush kategorycznie odmówił odebrania pisma, w którym - jak podają katarskie media - Saddam miał zaoferować gotowość współpracy z USA.
Dziennik "Asharq Al-Awsat" twierdzi, że Saddam Husajn już dwukrotnie wcześniej miał podejmować próby przesłania - za pośrednictwem arabskich polityków - listów do Busha. Miał w nich zgodzić się także na "ustępstwa w kwestiach ropy naftowej i bezpieczeństwa USA" - w zamian za wstrzymanie planów interwencji wojskowej.
Bush przyłączył się do spotkania katarskiego ministra ze swą doradczynią ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezzą Rice - tam właśnie nie przyjął ostatniego listu Saddama, lecz jednocześnie podziękował Katarowi za "poparcie oraz udostępnienie siłom USA instalacji wojskowych w Katarze".
W Katarze przebywa obecnie 7 tysięcy żołnierzy USA. W tym kraju także znajdować się będzie centrum dowodzenia armii USA w razie interwencji w Iraku. (mag)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Wojenne chmury nad Irakiem. "Wejdą ,czy nie wejdą?" Zabiegi dyplomatyczne-gra pozorów,czy też ostatnia szansa na zachowanie pokoju? Zwycięzcy i przegrani ewentualnych zmagań wojennych?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.