Wojna z Irakiem już się rozpoczęła?
Kilka tysięcy brytyjskich i amerykańskich żołnierzy służb specjalnych może znajdować się już na terenie Iraku - uważa "Daily Telegraph". Dziennik sugeruje, że może oznaczać to faktyczny początek wojny z Irakiem, mimo trwających starań dyplomatów, by atak na Bagdad usankcjonowała nowa rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Brytyjski dziennik pisze, że w akcjach na terytorium Iraku może brać udział około czterech tysięcy Amerykanów wspieranych przez oddziały australijskie i brytyjskie. Według gazety wojskowe patrole monitorują irackie pola naftowe wokół Bagdadu. Alianci obawiają się, że w razie wybuchu wojny Saddam Hussajn mógłby wydać rozkaz podpalenia szybów. Żołnierze mają też za zadanie zlokalizować miejsca irackiej obrony, które mogą być zaatakowane z powietrza.
Pierwsze pogłoski o obecności amerykańskich i brytyjskich sił specjalnych w Iraku pojawiły się już w styczniu. "Daily Telegraph" pisał wówczas, że żołnierze szukają wyrzutni rakiet Scud, którymi Irak mógłby zaatakować terytorium Izraela. (mag)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Wojenne chmury nad Irakiem. "Wejdą ,czy nie wejdą?" Zabiegi dyplomatyczne-gra pozorów,czy też ostatnia szansa na zachowanie pokoju? Zwycięzcy i przegrani ewentualnych zmagań wojennych?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.