przestępczość(strona 20/84)

Niemiecki sąd krajowy w Karlsruhe skazał byłego posła niemieckiej SPD Joerga Taussa na karę 15 miesięcy więzienia w zawieszeniu za posiadania materiałów z pornografią dziecięcą.

Policjanci z Wrocławia zatrzymali 27-letniego mieszkańca województwa świętokrzyskiego, którego podejrzewają o handel środkami odurzającymi przez internet. Zabezpieczono prawie pięć tysięcy tabletek z substancją psychotropową, zabronioną przez polskie prawo. Mężczyźnie postawiono ponad dwa tysiące zarzutów.

20-letni Francuz nie mógł znieść zniewagi, jaką była porażka w internetowej grze Counter-Strike. Dlatego wytropił i zaatakował nożem gracza, który wcześniej zabił go w wirtualnym pojedynku - informuje dziennik "The Daily Telegraph" na swojej stronie internetowej.

To miała być zwykła randka z poznaną przez internet kobietą. W wyznaczonym miejscu na amanta nie czekała jednak młoda blondynka, a trzech mężczyzn. Bandyci obezwładnili zakochanego i okradli go.

We Włoszech zatrzymano kolejnego domniemanego członka Różowych Panter, gangu, który w ciągu dziesięciu lat skradł w Europie i Azji klejnoty warte ponad 250 mln dolarów - poinformował Interpol.

Przez lata rodzina znęcała się nad panią Ireną, zmuszając ją m.in. do ciągnięcia pługa. Przed Sądem Rejonowym w Limanowej rozpoczął się proces w tej sprawie. Przebieg rozprawy toczy się z wyłączeniem jawności, a informuje o niej "Dziennik Polski".

8-latka, która rzekomo miała być zgwałcona przez dwóch 10-latków, zaprzeczyła przed sądem, że do gwałtu doszło. Dziewczynka powiedziała, że skłamała swojej matce, ponieważ obawiała się, że ta nie da jej cukierków - informuje The Daily Telegraph na swojej stronie internetowej.

Dwóch poszukiwanych Polaków w związku z podejrzeniem o popełnienie przestępstw narkotykowych zatrzymali na gdańskim lotnisku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

W Dzień Flagi policja zatrzymała siedmiu mężczyzn, oskarżonych o znieważenie polskiej flagi. Do dwóch takich incydentów doszło w Bełchatowie, jeden - w Bytomiu. Za usuwanie i niszczenie flag państwowych grozi do roku więzienia.

Kryminalni z lipnowskiej komendy zatrzymali nieuczciwego pracownika, który okradał swoich chlebodawców z biżuterii. Część przedmiotów zakopał w ziemi, a części trafiła na przeróbkę do jubilera. Teraz sprawcy za kradzież z włamaniem może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.

Rozwścieczony tłum w libańskiej miejscowości Ketermaja w pobliżu Bejrutu zlinczował w Egipcjanina, który zasztyletował parę starszych ludzi i ich dwie wnuczki - w wieku 7 i 9 lat.

Andrzej K., 35-letni krakowianin pracujący w banku, razem z dwoma kolegami Wojciechem M. (30 lat) i Wojciechem M. (35 lat - zbieżność imion przypadkowa) okradli bank na 136 tys. złotych. Nie musieli do tego celu używać atrap broni ani innych atrybutów. Wystarczyło im parę loginów i numerów PIN.

Ronnie Lee Gardner, skazany na śmierć za zabójstwo, po 25-letnim namyśle zdecydował: woli być rozstrzelany, a nie zabity przez zastrzyk z trucizną - informuje dziennik "The New York Times" na swojej stronie internetowej.

Członek grupy wołomińskiej, 33-letni Krzysztof R. ps. Arab został zatrzymany przez policję. Mężczyzna z lutym tego roku został zwolniony z więzienia, w którym przebywał między innymi za uprowadzenia, rozboje, kradzieże i handel narkotykami. Zaledwie kilka miesięcy później sąd wydał za nim list gończy. Po kilku dniach mężczyzna był już w rękach policji.

2-latka ze Świętochłowic na Śląsku, która w poniedziałek porzuciła swojego półtorarocznego synka w bytomskim parku, odpowie przed sądem za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia - poinformowała policja.

Obejmujący trzynaście zarzutów korupcyjnych akt oskarżenia przeciwko znanej okulistce prof. Ariadnie G.-Ł. przesłała do sądu Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Udokumentowana w nim kwota przyjętych przez lekarkę łapówek to ponad 360 tys. zł.

- Zabiłem ją, bo mówiła do mnie po rosyjsku, a to Rosjanie odpowiadają za tragedię w Smoleńsku - tak tłumaczył swoje postępowanie 58-letni Jerzy G., który zadźgał swoją matkę nożem - informuje "Głos Szczeciński".

11-latek wspólnie ze swoim kolegą uciekli z zajęć pozalekcyjnych, aby dokonać kradzieży z włamaniem do mieszkania swojego szkolnego kolegi. Ze zdobyciem kluczy nie mieli większego problemu, gdyż pokrzywdzony zostawił je bez nadzoru na holu szkolnym obok plecaka.

W Rudniku nad Sanem 22-letni mieszkaniec Brzózy Królewskiej, zniecierpliwiony przepisową jazdą pojazdu jadącego przed nim, zdecydował się go wyprzedzić. Podczas tego manewru popełnił kilka wykroczeń. Miał pecha, gdyż w nieoznakowanym radiowozie, który jechał za nim był wideorejestrator.

Do sądu wpłynął akt oskarżenia w sprawie Jarosława K. zamieszanego w handel niebezpiecznymi substancjami. Jak niebezpiecznymi? Zdaniem śledczych można z nich było zrobić tzw. brudną bombę atomową.