Ajit Singh-Mahal został znaleziony martwy w lutym w rodzinnym domu w Barking we wschodnim Londynie. Matka dziecka przyznała się do zabójstwa ze zmniejszoną odpowiedzialnością. Początkowo kobieta jednak zaprzeczała, że chłopiec został zamordowany.
Pani Kaur-Singh także wypiła wybielacz w dniu zabójstwa. Została skazana na siedem lat więzienia w placówce w Old Bailey.
- Zdaję sobie sprawę, jak trudne było sprawowanie opieki nad Ajitem - powiedział sędzia Peter Beaumont.
Ajit był na utrzymaniu matki, która musiała dbać o wszytskie jego potrzeby. Chłopiec nie mógł mówić, miał też trudności z poruszaniem się na zewnątrz. Dziecko zmarło po wypiciu Domestosa zaledwie kilka godzin po tym, jak jego matka Kaur-Singh odmówiła współpracy z pracownikami urzędu gminy na spotkaniu ws. opieki nad chłopcem.
Na rozprawie kobieta powiedziała, że po spotkaniu z urzędnikami odczuwała spokój. Jednak godzinę później zadzwoniła na numer alarmowy mówiąc: "właśnie zamordowałam mojego syna i próbowałam popełnić samobójstwo".
Sanitariusze znaleźli 12-latka leżącego na kanapie. Nie oddychał, tętno nie było wyczuwalne. Wokół ust, podbródka i szyi chłopca były żrące blizny. Kobietę, która także wypiła trujący środek, odratowano przy pomocy węgla i mleka.
