Cztery miesiące to sporo czasu, żeby zgromadzić akta, żeby uzyskać od strony rosyjskiej te dokumenty, które były sporządzane zaraz po katastrofie. Bardzo czekam na protokół z sekcji zwłok, który sporządzony był 17 kwietnia - mówiła Beata Gosiewska, wdowa po Przemysławie Gosiewskim w "Rozmowie bardzo politycznej" w TVN24.