Wiadomo, że autami podróżowało sześć osób, spośród których cztery zginęły. Śledczy nie mają jednak pewności, jak doszło do tragedii. Prokuratura poinformowała, że śledztwo jest w toku, a dochodzenie musi być przedłużone, ponieważ potrzebna jest opinia kolejnego biegłego.