porywacze(strona 2/3)

Polska policja przygotowywała się do siłowego odbicia dwóch zakładniczek, które trzej bandyci wieźli w środę z Niemiec przez Polskę do Ukrainy. Użyte miały być siły antyterrorystyczne Centralnego Biura Śledczego.

Wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy
Ołeksandr Gapon powiedział w środę, że przełomowym momentem
operacji zatrzymania trzech bandytów przetrzymujących zakładniczkę
było przekazanie im telefonu komórkowego.

Fot. dla WP Kletz Oleh
Przez kilka godzin trwał w środę na polskich drogach pościg za trzema bandytami, którzy obrabowali bank w Niemczech i wzięli dwie zakładniczki. Bandytów ujęto na Ukrainie.

Według policji niemieckiej, dwie
kobiety, które bandyci wzięli we Wrestedt jako zakładniczki,
zapewne już w czwartek wrócą do Niemiec.

9 z 19 porywaczy, którzy przeprowadzili samobójczy zamach 11 września na Stany Zjednoczone zostało wskazanych do specjalnego sprawdzenia na lotnisku, tego ranka, kiedy mieli wsiąść do samolotów - podała gazeta The Washington Post powołując się na przedstawicieli administracji amerykańskiej.

Zielonogórski sąd skazał w czwartek pięciu porywaczy nastolatka na kary od 8 do 10 lat pozbawienia wolności. W sądzie odbywa się jeszcze odczytywanie uzasadnienia wyroku.

Trzy miesiące pozostaną w areszcie mężczyźni, którzy w piątek w Olsztynie porwali 10-letniego syna przedsiębiorcy. Decyzję o aresztowaniu podjął olsztyński sąd.

Policja zatrzymała w niedzielę piątego porywacza, który brał udział w uprowadzeniu 10-letniego dziecka w Olsztynie. Porywaczom grozi do 10 lat więzienia.

Daniel Pearl (AFP)
Poszukiwania porywaczy amerykańskiego dziennikarza Daniela Pearla prowadzone są w mieście Lahore na wschodzie Pakistanu - poinformowała w poniedziałek miejscowa policja. Według uzyskanych przez policję informacji, główny podejrzany o porwanie uciekł do Lahore z Karaczi, znajdującego się na południu Pakistanu.

Dwaj Afgańczycy, bracia Ali i Mohammed Safi, który porwali samolot afgańskich linii Ariana w lutym 2000 roku, zostali skazani przez londyński sąd na kary pięciu lat więzienia.

Fragment ławy oskarżonych w procesie toczącym się przed olsztyńskim Sądem Rejonowym (PAP)
W toczonym przed olsztyńskim Sądem Rejonowym procesie prokurator oskarżył 15 osób, w tym jedną kobietę, o współudział w trzech porwaniach biznesmenów i syna jednego przedsiębiorcy. W akcie oskarżenia mowa o tym, że poszkodowani byli przetrzymywani w siedlisku wiejskim w gminie Świątki (woj. warmińsko-mazurskie), altance ogrodowej w woj mazowieckim oraz w okolicach Łodzi.

Przed olsztyńskim sądem rozpocznie się w czwartek największy w woj. warmińsko-mazurskim proces zorganizowanej grupy przestępczej oskarżonej o porwania biznesmenów. Jesienią zeszłego roku gang uprowadził trzech przedsiębiorców i syna jednego z biznesmenów.

Pilot algierski Lofti Raissi, zatrzymany w zeszłym
tygodniu w W. Brytanii, szkolił czterech terrorystów, którzy
dokonali zamachów w Stanach Zjednoczonych 11 września.

Amerykańskie Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało w czwartek zdjęcia i nazwiska 19 podejrzanych o porwanie samolotów, które uderzyły 11 września w World Trade Center, Pentagon, a jeden rozbił się k. Pittsburgha.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny USA John Ashcroft powiedział w czwartek, że porywacze samolotów, które uderzyły we wtorek w gmachy World Trade Center i Pentagon, mieli poważne wsparcie z ziemi.

Dzięki natychmiastowej interwencji policjantów z Wrocławia i Lubina udało się uwolnić z rąk porywaczy 11-letnie dziecko.

Trzy obcięte głowy znaleziono na filipińskiej wyspie Basilan, gdzie ukrywają się islamscy porywacze. Wbrew obietnicom władz Filipin, armia nadal nie potrafi uporać się ze zbrojnymi separatystami muzułmańskimi.

Policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego zatrzymali we wtorek dwóch mężczyzn, którzy nad ranem w Nowym Mieście nad Pilicą uprowadzili TIR-a wraz z kierowcą. Zostali zatrzymani podczas policyjnego pościgu, który rozpoczął się już w Grójcu, w województwie mazowieckim.

Tadżyccy porywacze, którzy przetrzymywali 15
zakładników, w tym obywatela USA i dwóch Niemców, uwolnili w
niedzielę rano całą grupę, poinformowały tadżyckie ministerstwa
spraw wewnętrznych i bezpieczeństwa.

Uzbrojeni porywacze przetrzymujący na wschodzie Tadżykistanu 15 zakładników, w tym Amerykanina i dwóch Niemców, zażądali w sobotę uwolnienia kilkunastu osób podejrzanych o morderstwo. Władze poinformowały, że porywacze uwolnili 4 zakładników. Porwani pracowali dla niemieckiej organizacji pozarządowej.