ŚwiatKalendarium godzinowe pościgu za porywaczami
Kalendarium godzinowe pościgu za porywaczami
Fot. dla WP Kletz Oleh
Przez kilka godzin trwał w środę na polskich drogach pościg za trzema bandytami, którzy obrabowali bank w Niemczech i wzięli dwie zakładniczki. Bandytów ujęto na Ukrainie.
03.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
- we wtorek wieczorem bandyci dokonali napadu w miejscowości Wrestedt pod Uelzen (Dolna Saksonia); napastnicy wtargnęli do filii Sparkasse w chwili, gdy jedna z pracownic opuszczała bank; grożąc bronią pracownikowi oraz jego dwóm koleżankom wezwali telefonicznie kierownika oddziału, który wydał im gotówkę;
- chwilę potem rozpoczyna się ucieczka: początkowo przestępcy kierowali się w stronę Berlina;
- 0.15 - bandyci zmienili kierunek ucieczki i przekroczyli polsko- niemiecką granicę we Frankfurcie nad Odrą;
- ok. godz. 1.30 - bandyci wjechali do Wielkopolski; samochód porywaczy i kolumna samochodów policyjnych przejechała przez Pniewy, Poznań, Stęszew, Kościan, Leszno, Rawicz i około godziny 3.30 wjechała na teren województwa dolnośląskiego;
- ok. godz. 5.20 przestępcy przekroczyli granice woj. łódzkiego w miejscowości Wieruszów; ich ucieczka przez województwo trwała prawie 3 godziny;
- w Piotrkowie przestępcy przejechali przez sam środek miasta;
- ok. godz. 7.50 bandyci opuścili teren województwa łódzkiego;
- w tym samym czasie czeskie służby graniczne zablokowały granice;
- bandyci jadąc trasą z Piotrkowa Trybunalskiego przez Radom, przejechali przez Puławy;
- ok. godz. 9.40 dojechali do Lublina; chwilę później srebrny seat opuścił Lublin i skierował się w stronę miasta Piaski na południowy wschód od Lublina;
- o godz. 10.27 jedna z zakładniczek uciekła porywaczom na stacji benzynowej Petroprofitu w Bystrzejowicach na Lubelszczyźnie;
- następnie bandyci skierowali się w stronę Chełma, a stamtąd na polsko-ukraińskie przejście drogowe w Dorohusku nad Bugiem;
- w tym czasie za seatem z uciekinierami jechały policyjne samochody, trasę przejazdu monitorował policyjny śmigłowiec;
- o godz. 10.39 bandyci opuścili Polskę na przejściu w Dorohusku w woj. lubelskim;
- o godz. 10.55 (czasu polskiego) bandyci z zakładniczką na dużej szybkości przejechali punkt kontroli granicznej na przejściu Dorohusk-Jahodyn;
- strona ukraińska przygotowała bandytom tzw. czystą drogę; za srebrnym seatem podążało od granicy polsko-ukraińskiej 7 samochodów - wozy policji niemieckiej, polskiej i ukraińskiej;
- następnie bandyci minęli Łuck i w eskorcie 5 samochodów ukraińskiej milicji udali się w kierunku Równego, pędząc z prędkością 150 km/godz.;
- ukraińskie radio podało o godz. 14.00 czasu polskiego, że uciekający bandyci nawiązali kontakt z przedstawicielami ukraińskich służb granicznych;
- w rejon, gdzie znajdowali się bandyci z zakładniczką, przybył zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy gen. Jurij Zemlianski oraz elitarna jednostka "Alfa" na stałe stacjonująca w Kijowie;
- ok. godz. 14.50 czasu polskiego porywacze z zakładniczką zatrzymali się na szosie niedaleko Równego i rozpoczęli negocjacje z ukraińskimi milicjantami;
- o godz. 15.39 przestępcy uwolnili drugą zakładniczkę;
- o 15.44 przestępcy zostali zatrzymani, tym samym akcja została zakończona. (miz)