pogoda(strona 48/380)

Weather Company ma dla krajów Europy dobre wieści, jeśli chodzi o pogodę na najbliższe cztery miesiące. Zima zapowiada się korzystnie. Nie powinny nam - i naszym kieszeniom - dokuczyć mrozy i śnieżyce. Będą jednak anomalie, których należy się obawiać.

Pogoda w środę będzie typowo letnia. W całej Polsce ma nie spaść choćby kropla deszczu. Oprócz tego będzie wiele słońca - na zachodzie kraju nawet 28 stopni Celsjusza. W kolejnych dniach będzie jeszcze cieplej.

Pogoda dość mocno przypomni nam, że to wciąż lato. W środę nad Polskę za sprawą następnego antycyklonu (tym razem o nazwie Patrycja) napłyną dużo cieplejsze masy powietrza. Upały obejmą cały kraj w piątek, a układ wyżów sprawi, że na termometrach 30 st. C i więcej zobaczymy przez kilka dni. Później czeka nas nagła zmiana.

Przez Wielką Brytanię przetacza się fala upałów. W kulminacyjnym momencie temperatury prześcigną słupki termometrów na słonecznej Ibizie. Pojawiają się głosy, że nad Wyspami znajduje się "kopuła ciepła", która gwarantuje wielodniowe skwary. Meteorolodzy rozwiewają wątpliwości.

Choć astronomiczne lato nie dobiegło jeszcze końca, eksperci amerykańskiego Centrum Prognozowania Klimatu przedstawili już wstępne prognozy na zimę. Ich zdaniem w miesiącach zimowych na pogodę w Europie - a więc i w Polsce - będzie wpływać zjawisko El Nino. Co to oznacza? Jakiej zimy należy spodziewać się w tym roku?

IMGW wydał w niedzielę rano ostrzeżenia pierwszego stopnia o burzach z gradem dla części powiatów województw lubelskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Na północy kraju natomiast będzie dość pogodnie. Co ciekawe, mimo września, czekają nas jeszcze upały.

Pierwszy weekend września nie rozpieści nas temperaturami. Chłodniej będzie w całym kraju, szczególnie na północy, gdzie temperatura spadnie poniżej 20 stopni Celsjusza. Na południu możliwe są burze i obowiązują ostrzeżenia. Lepiej ma być od poniedziałku.

Pierwszy weekend września przyniesie powrót lata. Miejscami spodziewane są opady deszczu i burze - prognozują nasi sąsiedzi z Południa. Deszcze dotrą również do Polski, ale w niektórych rejonach kraju temperatura osiągnie nawet 24 stopnie Celsjusza.

Zachmurzenie umiarkowane, okresami duże i przelotne opady deszczu - tak zapowiada się czwartek w pogodzie. Lokalnie mogą wystąpić burze - przekazała synoptyk IMGW Agnieszka Prasek.

Znad Polski odpłynęła fala upałów, co pokryło się z końcem wakacji. Czy to oznacza, że musimy przygotować się wyłącznie na jesienną, chłodną aurę? Niekoniecznie. Letnie wartości temperatury, jak się okazuje, nie powiedziały nam jeszcze ostatniego słowa.

Środa ma być kolejnym niespokojnym dniem na wschodzie Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla powiatów z siedmiu województw. Oczekiwane są tam silne burze, którym może towarzyszyć grad.

Pogoda we wtorek, a także w nocy z wtorku na środę, pokazała, jak bardzo może być niebezpieczna. Strażacy wciąż walczą ze skutkami m.in. nawałnic i wichur. Bardzo groźnie było na Podkarpaciu. Tam prawdopodobnie wystąpiła trąba powietrzna.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenia dla dwóch województw w związku z burzami i intensywnymi opadami deszczu. Trudna sytuacja pogodowa spodziewana jest też w nocy.

Lato dobiega powoli końca, a wraz z nim również sezon wakacyjny. Niemniej jednak, wiele osób postanowiło wykorzystać ostatnie dni sierpnia na wymarzone wakacje. Jednym z gorących kierunków tego lata była urokliwa Majorka. Jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem. Turyści przeżyli prawdziwe chwile grozy.

Już niebawem na półkuli północnej rozpocznie się jesień. Pora roku tradycyjnie kojarzona jest z ochłodzeniem i zmianą pogody. Czy nadchodząca jesień będzie obfitować w dynamiczne zjawiska pogodowe? Kiedy nadejdzie zima? Amerykańscy eksperci Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej przedstawili prognozy na jesień dla Europy.

Cyklon Denis namieszał. Pogoda w ostatnim tygodniu wakacji da się nam we znaki. Przez Polskę przetaczają się groźne burze, lokalnie nawet z gradem. Linia nawałnic przesuwa się na północny-wschód. Dodatkowo we wtorek możemy się spodziewać bardzo dużej różnicy temperatur między wschodem a zachodem kraju.

W poniedziałek w całym kraju możliwe są burze i opady deszczu - przekazał dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Michał Kowalczuk. IMGW wydał także ostrzeżenia przed upałem - temperatura może sięgnąć nawet 34 stopni Celsjusza.

Wrzesień zazwyczaj kojarzony jest ze spadkiem temperatury i pogorszeniem aury. W tym miesiącu zaczyna się także jesień. Czy tegoroczny wrzesień będzie ciepły? Co z opadami? Synoptycy Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych przedstawili wstępne prognozy.

W pasie od Mazur przez Polskę centralną aż po Śląsk rozciąga się front z burzami i ulewami. W czasie burz może spaść do 35 mm deszczu, a porywy wiatru sięgnąć 80 km/h. W następnych dniach pogoda znów będzie groźna.

Strażacy wciąż walczą ze skutkami burz i nawałnic, które pustoszyły w sobotę Polskę. Najwięcej było ich na Podkarpaciu oraz w Małopolsce. W tym drugim regionie wystąpiła nawet trąba powietrzna.