pogoda(strona 274/380)

W niedzielę pogodę w Polsce kształtuje ciepły niż znad wschodniej Francji. Upalny front atmosferyczny dotarł nad cały kraj, ale wieczorem mogą pojawić się burze.

W trakcie długiego weekendy majowego będzie pogodnie i ciepło. Termometry pokażą nawet 30 stopni. Trzeba jednak uważać na zmienną pogodę. Synoptycy ostrzegają przed burzami z gradem.

W piątek pogodę w Polsce kształtował będzie skraj wyżu, którego centrum znad Węgier przez północną Rumunię przemieści się nad Mołdawię.
Z kierunków zachodnich nad północną część kraju napływać będą chłodne masy powietrza pochodzenia atlantyckiego, a nad południową część Polski z południowego – zachodu zacznie docierać nieco cieplejsze powietrze znad południowej Europy.

Przez cały dzień na przeważającym obszarze kraju będzie pogodnie, dość słonecznie i bez opadów.

Dopiero po południu (a gdzieniegdzie już około południa) w północno – wschodniej, północnej i centralnej Polsce (od Podlasia i północnej Lubelszczyzny przez Warmię, Mazury, Mazowsze i północną część Łódzkiego po Pomorskie, Kujawy i Zachodniopomorskie) musimy się liczyć z pogodą w przysłowiową "kratkę", czyli chmury na przemian przeplatać się będą ze słońcem i od czasu do czasu miejscami popada słaby, przelotny deszcz.

Zauważalny jest spadek temperatury. Chłodniej będzie na północy kraju, nieco cieplej na południu Polski.
W ciągu dnia termometry wskażą od 12 – 14 st. C na północy do 16 – 18 st. C na południu kraju. W pasie wybrzeża zaledwie do 10 kreski.

Ciepło i słonecznie, ale z możliwymi popołudniowymi burzami i opadami deszczu - tak wyglądać będzie pogoda na majówkę. Szczególnie zadowoleni będą ci, którzy mają wolne na początku nadchodzącego tygodnia. Zobacz prognozę na pierwszą część majówki.

Ciepło i słonecznie, ale z możliwymi popołudniowymi burzami i opadami deszczu - tak wyglądać będzie pogoda na majówkę. Dopiero w sobotę i niedzielę 5 i 6.05 możliwe pogorszenie pogody. Zobacz prognozę na poszczególne dni.

Do Polski wchodzi ostre załamanie pogody. Co to oznacza? Dość wysoką temperaturę, a potem opady deszczu oraz gwałtowne burze. Będzie wiał porywisty wiatr dochodzący do 50 - 70 km/h, a miejscami pojawią się opady gradu.

Co nas czeka w poniedziałek?

Prognoza pogody jest bardzo optymistyczna. Zarówno dziś do końca dnia jak i w weekend będzie ciepło i słonecznie. W piątek pogodę kształtować będzie układ wysokiego ciśnienia z centrum znad południowo - wschodniej Polski. Z północy nad wschodnią część kraju napływać będą chłodniejsze masy powietrza, natomiast nad zachodnią Polskę z południowego – zachodu docierać będzie ciepłe powietrze. Przez kolejny, cały dzień w kraju będzie bez opadów. Dominować będzie prawie bezchmurne niebo, na którym od czasu do czasu pojawiać się będą niegroźne i nieliczne, cienkie chmury pierzaste Cirrus. W ciągu dnia termometry wskażą od 18 do 20 st. C na wschodzie i do 24-27 st. C na zachodzie kraju.

W środę za sprawą wyżu prawie w całym kraju dzień będzie pogodny, dość słoneczny i bez opadów. I takiej pogody możemy spodziewać się przez najbliższe kilka dni.

Choć do wyczekiwanego długiego majowego weekendu jeszcze trochę czasu, niektórzy już zaplanowali sobie pierwsze trzy dni maja. Zarówno oni, jak i ci, którzy jeszcze się zastanawiają nad tym, jak zagospodarować ten czas, powinni zobaczyć prognozę pogody. Niestety, rozpieszczać nie będzie.