pijany(strona 12/22)

Na karę ośmiu lat więzienia skazany został Wojciech A., który w 2009 r. w Latowiczu (Mazowieckie), jadąc po pijanemu na motocyklu, wpadł w grupę uczestników procesji religijnej. Zginęła wtedy jedna osoba, a sześć zostało rannych.

Warszawscy policjanci zatrzymali 24-letniego kierowcę "malucha", który na parkingu przy jednym z hipermarketów kręcił tzw. bączki. Okazało się, mężczyzna był pijany i nie miał prawa jazdy. W aucie była jeszcze jedna osoba dorosła i troje dzieci.

Policjanci z Pabianic zatrzymali 31-letniego pijanego mężczyznę, który po wybiciu szyby wystawowej - wartej 600 złotych - w jednym ze sklepów spożywczych skradł 15 paczek chipsów. Mężczyzna odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Warszawy zatrzymali pijanego dziadka, który opiekował się swoim 18-miesięcznym wnuczkiem - informuje RMF FM. Mężczyzna nie zauważył nawet, że dziecko weszło na jezdnię.

Do dwóch lat więzienia grozi b. prokuratorowi gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Aleksandrowi J., oskarżonemu o jazdę samochodem po pijanemu.

Zastępca komendanta powiatowego policji w Opocznie polecił wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w sprawie dwóch funkcjonariuszy komendy w Opocznie, którzy pełnili służbę będąc pod wpływem alkoholu.

Obywatel Zjednoczonych Emiratów Arabskich został skazany na karę chłosty - 80 batów - oraz grzywnę wysokości 7 tysięcy dolarów za jazdę po pijanemu - poinformowały lokalne media.

Kierował po pijanemu, nie mając uprawnień, ubezpieczenia OC, niezarejestrowanym samochodem. Został zatrzymany przez grudziądzkich policjantów. W samochodzie była żona i.... dzieci: 4-miesięczne i 4-letnie.

Turyści, którzy w sobotę zwiedzali Wawel, przecierali oczy ze zdumienia. Wszystko to przez upojonego alkoholem mężczyznę, który zrobił striptiz i w samych slipach biegał po katedrze, obok sarkofagu z relikwiami św. Stanisława. A przedtem zaatakował parasolką sarkofag prezydenta Kaczyńskiego - pisze "Polska Gazeta Krakowska".

Kilkunastu policjantów musiało się ewakuować z jednego z bielskich komisariatów. Zamieszanie wywołał pijany 20-latek, który przyniósł oficerowi dyżurnemu minę przeciwczołgową z czasów II wojny światowej zapakowaną w worek - poinformowała rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz. Chłopak miał we krwi 1,5 promila alkoholu.

Ponad cztery promile alkoholu miał we krwi kierowca ciężarówki, który jechał slalomem po uliczkach jednego z radomskich osiedli. Policjantom, którzy go zatrzymali, zaproponował wypicie bruderszaftu.

Funkcjonariusz z Komendy Stołecznej Policji, przebywający na urlopie wypoczynkowym, został zaatakowany przez nieznanego mu mężczyznę. Napastnika zatrzymano - był nietrzeźwy.

Policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego (Łódzkie) zatrzymali pijanego mężczyznę zatrudnionego do przeprowadzania dzieci przez ulicę w pobliżu jednej ze szkół. 57-latek nie tylko może stracić pracę, ale grozić mu może do 5 lat więzienia.

O poważnym wypadku, do jakiego doszło na warszawskiej Woli informuje TVN 24. Pijany kierowca uszkodził dwa samochody, w tym jeden zaparkowany. Jedno z aut uczestniczących w wypadku dachowało.

W Sejnach policjanci zatrzymali 32-letniego kierowcę opla astra. Jak się okazało był całkowicie pijany i nie posiadał potrzebnych dokumentów. Miał 4 promile alkoholu we krwi. Jak mówił, wsiadł w tym stanie za kółko, gdyż musiał pomóc żonie.

Policja zatrzymała 54-latka, który po pijanemu za kierownicą auta, tuż przed jednym ze skrzyżowań w Kędzierzynie-Koźlu - informuje serwis internetowy "Nowej Trybuny Opolskiej" nto.pl.

Chełmscy policjanci zatrzymali 49-latka, który pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, powoził saniami. Mężczyzna w trakcie zbliżania się do miejsca gdzie stali policjanci, wypadł z zaprzęgu, który z kolei uderzył w radiowóz. Woźnica, który trafił do policyjnego aresztu miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Ponad dwa promile alkoholu miał w organizmie mężczyzna, który wsiadł za kierownicę traktora i dwójce swoich dzieci w wieku czterech i 10 lat zorganizował kulig ulicami Gierałtowic (woj. śląskie). Traktorzysta nie zauważył, że jedno z dzieci spadło z ciągniętych sanek.

Osiem tygrysów indyjskich i jedna lwica afrykańska, stanowiące główną atrakcję cyrku obwoźnego, zginęły z zimna i braku powietrza, gdy wieziono je w kontenerze z Chabarowska do Jakucji na Syberii - poinformowało jakuckie MSW.