Wczoraj wieczorem policjanci zostali wezwani na interwencję w rejon pętli tramwajowej przy ulicy Woronicza. Z przekazanych informacji wynikało, że doszło tam do uszkodzenia tramwaju. W zajezdni policjanci przeprowadzili rozmowę z motorniczym. Okazało się, że w wagonie został uszkodzony mechanizm oraz osłona szyby czołowej, a także wygięta wycieraczka.
Funkcjonariusze szybko zatrzymali sprawcę tego uszkodzenia. 32 -letni Marcin K. - kompletnie zresztą pijany - znajdował się wewnątrz tramwaju, gdzie zapewne odpoczywał po incydencie. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
32-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo. Wartość strat oszacowano na kwotę 1.400 złotych.