SdPl i PD sprawdzają, czy Polacy są
przywiązani do szyldu Lewica i Demokraci. Obie partie zleciły na
ten temat badania opinii publicznej - donosi
"Rzeczpospolita".
Jeden z liderów SLD Jerzy Szmajdziński ocenił, że rozwiązanie koalicji Lewica i Demokraci (SLD+SdPl+UP+PD) - wykluczenie z niej Partii Demokratycznej - może uporządkować scenę polityczną.
Włodzimierz Cimoszewicz, jedyny senator kojarzony z lewicą, ocenia w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że SLD, rozstając się z Demokratami, popełniło ogromny błąd.
Zgodnie z przewidywaniami burmistrz Rzymu Walter Veltroni wygrał obywatelskie wybory przywódcy Partii Demokratycznej, tworzonej z ugrupowań rządzącej centrolewicy. Według wstępnych danych uzyskał on 74% głosów.
Partię Demokratyczną opuszczają przeciwnicy współpracy tego ugrupowania z SLD i SdPl. W ostatnich dniach pięciu dotychczasowych szefów regionalnych struktur PD powołało do życia Forum Liberalne. Według założycieli, stowarzyszenie ma być ruchem społecznym działającym na rzecz Polski liberalnej.
Według "Trybuny" najprawdopodobniej 27
sierpnia SLD, SdPl, UP, Partia Demokratyczna oraz kilka mniejszych
ugrupowań podpiszą centralne porozumienie o wspólnym starcie w
wyborach samorządowych. Będzie ono dotyczyć jednego bloku do
sejmików wojewódzkich.
Stowarzyszenie Ordynacka wystartuje w
wyborach samorządowych w szerokiej koalicji lewicowej -
zadecydował zarząd "Ordynackiej" po spotkaniu z
kierownictwem SLD.