nigeria(strona 3/11)

Do swoich domów wróciła większość z porwanych w przez Boko Haram dziewcząt. Ekstremistyczna organizacja brutalnie uprowadziła w poniedziałek kilkadziesiąt uczennic szkoły w nigeryjskiej wiosce Dapchi.

Do zamachu w meczecie w mieście Mubi na północy Nigerii doszło po porannych modlitwach. Jak podaje agencja Associated Press, nie żyje 50 osób.

Czworo zamachowców (trzy kobiety i jeden mężczyzna) samobójców przeprowadziło atak w północno-wschodnim Maiduguri (Nigeria). Śmierć poniosło 10 osób. Nigeryjskie media informują również o wielu rannych.

Były poseł PO John Godson po wyborach w 2015 roku rozstał się z polityką i rozwija wielką farmę w Nigerii. Ale ostatnio jego profile zapełniły niepokojące doniesienia o sytuacji politycznej w jego kraju. Według doniesień Godsona wojsko i policja podległe rządowi Nigerii dopuszczają się mordowania walczących o autonomię członków ludu Igbo, do którego należy sam Godson.

Co najmniej 27 osób zginęło w zamachu samobójczym, do którego doszło we wtorek na targu w nigeryjskiej miejscowości Konduga, ok. 35 km od stolicy stanu Borno, Maiduguri - pisze Reuters. W okolicy przeprowadzono również dwa inne zamachy; w sumie jest 83 rannych.

Przynajmniej 8 osób zginęło podczas ataku terrorystycznego na kościół katolicki pod wezwaniem świętego Filipa niedaleko miasta Onitsha w południowo-wschodniej Nigerii. Wiele osób zostało rannych.

Poseł PO przypomniał przemówienie sejmowe Beaty Szydło sprzed 10 lat, wtedy szeregowej posłanki PiS, która pochylała się nad losem pewnej Nigeryjki. Kobiecie wykorzystanej w agencjach towarzyskich groziła deportacja.

Dramat kolejnych kilkudziesięciu uczennic więzionych przez trzy lata przez Boko Haram dobiegł końca. Bojownicy wymienili je na przetrzymywanych przez władze Nigerii towarzyszy. Nadal w rękach porywaczy pozostaje jednak ponad sto dziewcząt.

Około 20 milionom ludzi w Jemenie, Sudanie Południowym, Nigerii i Somalii grozi śmierć głodowa - oświadczył w Nowym Jorku koordynator ONZ ds. humanitarnych Stephen O'Brien.

Nigeryjscy piraci uwolnili siedmiu rosyjskich marynarzy i jednego ukraińskiego. Zostali oni porwani 5 lutego ze statku towarowego BBC Caribbean należącego do niemieckiej spółki Brise Schiffahrt, który znajdował się na wodach terytorialnych Nigerii.

Kobiety i dzieci uciekające z Afryki do Europy przed biedą i wojnami są bite, gwałcone i głodzone w prowizorycznych ośrodkach dla migrantów w Libii - zaalarmował w raporcie Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci UNICEF.

Myśliwiec nigeryjskiej armii lecący na misję przeciwko ekstremistycznej organizacji Boko Haram przez pomyłkę zbombardował obóz uchodźców. W wyniku bombardowania zginęło co najmniej 50 osób. Wśród zabitych są uchodźcy oraz wolontariusze. Władze stanu Borno prowadzą akcję ewakuacyjną.

W weekend doszło do zamachów terrorystycznych w kilku krajach. W wyniku eksplozji w Stambule, Egipcie i innych miejscach zginęło ponad 140 osób. Do zamachu w Turcji przyznały się Sokoły Wolności Kurdystanu, a w Egipcie oskarżani są islamscy fundamentaliści. W Nigerii zamachu dokonały dwie dziewczynki.

Wstrząsające doniesienia z Nigerii. Zamachowcy wykorzystali dwie małe dziewczynki jako żywe bomby. Jedna z nich miała siedem, druga osiem lat. W eksplozji, oprócz dziewczynek, zginęła co najmniej jedna osoba, 18 zostało rannych.

Smutek, szok i niedowierzanie. Takie nastroje panują wśród nigeryjskich chrześcijan, po tragedii do jakiej doszło w kościele w miejscowości Uyo. W wyniku zawalenia się świątyni śmierć poniosło tam nawet 160 osób - podaje agencja Reuters. Z kolei portal BBC News informuje o 60 ofiarach katastrofy.

Co najmniej 60 osób zginęło pod gruzami świątyni ewangelikalnego Kościoła Biblijnego w mieście Uyo w południowo-wschodniej Nigerii, który zawalił się w sobotę. Do katastrofy budowlanej doszło podczas ingresu nowego biskupa wielebnego Akana Weeks.

- Grupa uzbrojonych mężczyzn na wielbłądach dokonała w sobotę napadu na wieś Toumour w regionie Diffa - podała stacja radiowa Anfani

- Zginęło 5 osób; są też liczni ranni

- Wiele domów spalono

-Sprawcami ataku byli prawdopodobnie bojownicy z grupy Boko Haram

- "Foreign Affairs" opisuje kobiety, które dobrowolnie wyszły za mąż za islamistów Boko Haram

- Ci nigeryjscy sprzymierzeńcy IS są oskarżani o brutalne rajdy, zamachy i porwania

- Mimo to, niektóre Nigeryjki decydują się związać z bojownikami

- Według amerykańskiego magazynu istotne do pokonania Boko Haram jest zrozumienie ich motywów

• Opublikowano nagranie pokazujące Boko Haram z porwanymi w 2014 r. uczennicami
• Jedna z dziewczyn prosi rząd o zgodę na wymianę jeńców
• Dziewczyna mówi, że część jej koleżanek zginęła w bombardowaniach

- HRW: w krajach ogarniętych konfliktami za kraty trafiają tysiące dzieci podejrzane o bycie "zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego"

- Według aktywistów miesiącami, nawet latami nie stawia się im formalnych zarzutów

- Wielu nieletnich miały za to spotkać brutalne przesłuchania, tortury, nawet śmierć