morderstwo(strona 81/91)

Na kary od dwóch do piętnastu lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Słupsku cztery osoby zamieszane w morderstwo 17-letniej wychowanki domu dziecka w Ustce.

Mieszkańcy wsi w południowym Bangladeszu kijami bambusowymi i prętami metalowymi zatłukli na śmierć ośmiu ludzi, uznanych za obcych w ich wsi.

Policja zatrzymała 15- i 16-latka podejrzanych o zamordowanie 16-letniego kolegi, którego ciało znaleziono w parku w Giżycku. Chłopak zginął od rany kłutej w szyję.

16-letni gimnazjalista z Nowej Huty, który
zabił 70-letniego sąsiada w trakcie rabunku, będzie odpowiadał
przed sądem powszechnym jak dorosły. Taką decyzję podjął sąd
rodzinny - poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w
Krakowie sędzia Andrzej Almert.

Gniew z powodu NATO-wskich nalotów
bombowych na Serbię podczas wojny w Kosowie mógł być głównym
motywem zabójstwa szwedzkiej minister spraw zagranicznych Anny
Lindh - podał sztokholmska gazeta "Expressen",
powołując się na źródła policji.

Proces Daniela Sz., oskarżonego o dokonanie dwóch
zabójstw - rocznego dziecka i własnej babci - oraz usiłowanie
zabójstwa, trzy rozboje z bronią w ręku i trzy włamania, rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu.

Na kary dożywocia i 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Daniela Neidrowskiego i 19-letnią Dorotę Szałatę za odwójne, brutalne zabójstwo dokonane w lutym 2002 r. w Koślince pod Sztumem (woj. pomorskie). Sąd zgodził się na ujawnienie nazwisk oskarżonych.

Jolanta K. przyznała się do urodzenia i
zabicia wszystkich pięciorga noworodków znalezionych w beczce z
kiszoną kapustą w Czerniejowie pod Lublinem - poinformowała prokuratura.

To jest szok, to się nie mieści w głowie - tak
komentują mieszkańcy wsi Czerniejów na Lubelszczyźnie sprawę
znalezienia w gospodarstwie Jolanty i Andrzeja K. zwłok ich
pięciorga dzieci ukrytych w beczce z kiszoną kapustą.

Pod zarzutem zabójstwa ośmioletniego Bartka
policja zatrzymała w poniedziałek we Fromborku (woj. warmińsko-
mazurskie) 16-letniego wychowanka tamtejszego domu dziecka. Ciało
jego ofiary, wychowanka tej samej placówki, znaleziono w niedzielę.

16- i 19- latek, którzy w ubiegłym tygodniu brutalnie zgwałcili a potem zamordowali swoją 14-letnią koleżankę trafią na 3 miesiące do aresztu. Taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Szczecinie na wniosek prokuratury.

Na kary dożywotniego więzienia skazał w
poniedziałek Sąd Okręgowy w Poznaniu dwóch 27-latków: Piotra
Niewiedziała i Macieja Poprawkę. Oskarżeni w lutym 2002 roku
brutalnie zamordowali przypadkowo spotkanego mężczyznę. Wyrok nie jest prawomocny.

Na dożywocie skazał w poniedziałek
szczeciński Sąd Okręgowy 21-letniego Piotra W., który rok temu w
Szczecinie w bestialski sposób zamordował swego kolegę.
Sąd zdecydował też, że o przedterminowe zwolnienie skazany
będzie mógł ubiegać się po odbyciu 25 lat kary więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny.

69-letni mieszkaniec Ludwigshafen (południowo-zachodnie Niemcy) zastrzelił w szale w czwartek własną żonę i dwóch lekarzy, a potem popełnił samobójstwo - podały władze.

39-letniego mężczyznę, podejrzanego o zamordowanie 5 osób zatrzymali policjanci w Olsztynie. "Podejrzewany został zatrzymany po pościgu policyjnym. Był bardzo agresywny, musiał być obezwładniony przez sześciu policjantów" - powiedziała rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Bożena Przyborowska.

Co najmniej pięć osób - w tym mer sycylijskiej miejscowości Aci Castello - zostało zastrzelonych w piątek przed południem w centrum miasta przez byłego pracownika merostwa.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża poinformował, że w związku z dokonaniem przez talibów egzekucji pracownika tej organizacji w Afganistanie, zawiesza akcję pomocy w tym kraju.

Mężczyzna wskazany przez księdza jako zabójca nie przyznał we wtorek przed krakowskim sądem, by miał coś wspólnego ze śmiercią ofiary - starszej kobiety zamordowanej na Podhalu. Oskarżonymi w procesie są dwaj inni mężczyźni.

Przed wiedeńskim sądem krajowym kontynuowany był w środę, po kilkutygodniowej przerwie, proces 57-letniego Jeremiasza B., pseudonim "Baranina", oskarżonego o podżeganie do zabójstwa byłego ministra sportu Jacka Dębskiego i udział w organizacji przestępczej.

"Oni mnie zabiją" - mówił premier Serbii Zoran Djindjić naczelnej prokurator trybunału haskiego, gdy była w lutym w Belgradzie. Carla Del Ponte opowiedziała o tym włoskiemu dziennikowi "La Repubblica". Djindjić zginął tydzień temu zastrzelony w zamachu.
"Byłam w Belgradzie przed miesiącem, 17 lutego. (Djindjić)
prezentował mi szczegóły swego programu reform. I wtedy znienacka
powiedział: `Oni mnie zabiją`" - powiedziała główna prokurator ONZ-
owskiego trybunału ds. zbrodni wojennych w d. Jugosławii w
wywiadzie, który ukazał się we wtorek.