"Zatrzymanie kardiochirurga nie zastraszy lekarzy"
Doktor Grzegorz Luboiński zajmujący się kwestiami etyki w służbie zdrowia uważa, że spektakularne zatrzymanie kardiochirurga Mirosława G. nie zastraszy lekarzy, którzy przyjmują łapówki. Zdaniem eksperta z Fundacji Batorego, taka akcja niczego nie załatwi, dopóki nie będzie kolejnych prowokacji i nie złapie się innych lekarzy.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/aresztowanie-kardiochirurga-ze-szpitala-mswia-6038644545507969g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/aresztowanie-kardiochirurga-ze-szpitala-mswia-6038644545507969g )
Morderstwa w szpitalu MSWiA?
Doktor Luboiński dodał, że w sprawie ordynatora Mirosława G. trzeba oddzielić aspekt korupcyjny, który prawdopodobnie istniał i był udowodniony, od zarzutu zabójstwa. Według Luboińskiego przypomina to aferę łowców skór z Łodzi, w której nikt nie miał wątpliwości, że handlowano informacjami o zgonach, natomiast od razu połączono to ze sprawą zabójstwa. Okazało się, że zabójstwa były, ale nie dopuścili się ich lekarze.
Doktor Luboiński przyznał, że skoro minister sprawiedliwości formułuje publicznie najcięższe zarzuty o zabójstwo wobec Mirosława G, to powinien mieć na to dowody i zeznania naocznego świadka.
Zdaniem doktora Luboińskiego, walce z korupcją może sprzyjać likwidacja systemu ordynatorsko-profesorskiego w szpitalach.