Do kuriozalnego zdarzenia doszło na lotnisku w Moskwie. Pasażerowie w samolocie oczekiwali na lot do Turcji. W maszynie jednak nie działała klimatyzacja, a temperatura na zewnątrz przekraczała 30 stopni Celsiusza. Wiele osób miało mieć problem z oddychaniem, a załoga nie reagowała. Jeden z pasażerów podszedł więc do drzwi samolotu i je otworzył.