Legnica(strona 24/1)

Na kary od 5 miesięcy do 4 lat pozbawienia
wolności skazał Sąd Okręgowy w Legnicy 11 z 23
oskarżonych o udział w gangu, który zajmował się m.in. napadami z
bronią, przemytem narkotyków z Chorwacji, fałszowaniem dokumentów
i wyłudzaniem kredytów.

Legnicka policja zatrzymała 28-letniego mężczyznę, który na ukrytym w lesie nieużytku nielegalnie uprawiał konopie indyjskie. Zatrzymano go, gdy ścinał blisko dwumetrowe rośliny - poinformował rzecznik prasowy legnickiej policji Sławomir Masojć.

Sąd Rejonowy w Legnicy skazał na 10 miesięcy więzienia 52-letniego bezrobotnego mężczyznę okradającego groby - poinformowała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy Liliana Łukasiewicz.

O brutalne, wielokrotne zgwałcenie studentki
i napad na jej mieszkanie, a także ograbienie jej oraz jej
sublokatorek, również studentek, oskarżyła Prokuratura Rejonowa w
Legnicy kilkoro młodych mieszkańców tego miasta. Dwie
dziewczyny w czasie popełnienia przestępstwa miały po 15
lat. Do zdarzenia doszło w kwietniu.

Plotki o grasującym w Legnicy zabójcy,
mającym mordować kobiety na tle seksualnym, spowodowały, że na
komendzie rozdzwoniły się telefony od przestraszonych kobiet.
Policja oficjalnie zdementowała te pogłoski.

Sąd Okręgowy w Legnicy odrzucił apelację radnego powiatu legnickiego Dariusza K., który odwołał się od wyroku złotoryjskiego sądu uznającego, że jako kierownik przychodni fałszował sprawozdania finansowe tej jednostki.

Sąd Okręgowy w Legnicy z powodu niepoczytalności sprawcy umorzył postępowanie wobec ucznia liceum, który we wrześniu 2003 roku, mając 19-lat, zamordował swoją matkę, po czym ukrył jej ciało w wersalce, a następnie wywiózł je za miasto i pozostawił w przydrożnym rowie.

Przed Sądem Rejonowym w Legnicy rozpoczął się proces byłego członka zarządu miasta, odpowiedzialnego za sprawy związane z obrotem nieruchomościami. Jest oskarżony o narażenie gminy na straty w wysokości ok. 11 mln zł.

Przed Sądem Okręgowym w Legnicy rozpoczął się proces adwokata z Jeleniej Góry oskarżonego o pomaganie przestępcom i utrudnianie przez to pracy organom ścigania, a także o podżeganie więźniów do ucieczki z sali sądowej.

5-letni chłopiec, pozostawiony bez opieki w
opuszczonym budynku, wypadł z okna mieszkania na drugim piętrze.
Dziecko w ciężkim stanie przewieziono do szpitala. Do
zdarzenia doszło w niedzielę po południu w Legnicy.

Po siedmiu latach urzędowania na stanowisku
prezydenta Legnicy Ryszard Kurek poinformował w środę, że
zrezygnował z pełnionej funkcji. Kurek będzie teraz prezesem
zarządu Zakładu Energetycznego w Legnicy.

Przeciw złym warunkom przeprowadzania dializy, brakowi opatrunków, leków i innych środków medycznych, protestują we wtorek pacjenci szpitala wojewódzkiego w Legnicy. Placówka jest zadłużona na ok. 50 mln zł.

Zarzuty niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień postawiła w czwartek wrocławska prokuratura dwóm byłym pracownicom Kredyt Banku z Legnicy. Zarzuty przedstawione dwóm kobietom to kolejny etap sprawy oszustw bankowych związanych z działalnością salezjańskiego towarzystwa zakonnego w Lubinie.

Przed legnickim sądem stanęły w środę dwie młode kobiety oraz ich dwaj kompani, oskarżeni o to, że mszcząc się za rzekomą kradzież pieniędzy podpalili mieszkankę Legnicy. Całej czwórce prokuratura zarzuca usiłowanie zabójstwa.

Ksiądz Ryszard M., prezes Fundacji św. Jana Bosko przy Zakonie Salezjanów w Lubinie, zgłosił się do prokuratury. Podejrzany jest o wyłudzenie wielomilionowych kredytów.

Bank z Legnicy pozwał Towarzystwo Salezjańskie z Lubina o zwrot niespłaconych kredytów. Proces rozpoczął się we wtorek przed wrocławskim Sądem Okręgowym.

Próbą odzyskania długu tłumaczą pobicie
pielęgniarki lekarze z Legnicy - Adam S. i jego żona. Napadnięta
przez małżeństwo Marzena P. twierdzi, że powodem były jej
wcześniejsze stosunki z Adamem S.

Małżeństwu lekarzy z Legnicy zarzuca się pobicie
pielęgniarki. Policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi
dochodzenie w tej sprawie.

Do soboty będą pozbawieni gazu mieszkańcy ulicy Słubickiej w Legnicy, gdzie w piątek przed południem eksplodowały studzienki kanalizacyjne, prawdopodobnie w wyniku nieszczelności podziemnej instalacji gazowej.

W legnickiej dzielnicy Zakaczawie w opuszczonym budynku zawalił się strop. W środku prawdopodobnie przebywały dzieci - poinformował w sobotę oficer dyżurny Komendy Policji w Legnicy.