Dziennikarz TVN opisał sytuację, jaka go ostatnio spotkała. Był "u Wietnamczyka", zamówił jedzenie, ale zapomniał pieniędzy. Sprzedawczyni o imieniu Lam zachowała się w taki sposób, że zyskuje sławę na Facebooku.
Pho, wonton, bun thang, mien thang, a nawet tom yum goong w przystępnych cenach!