Trwa ładowanie...
d1g1yk1
Temat

Krzysztof Batorski

Koszmarny weekend w Polsce. Rzecznik straży podał zatrważającą liczbę
21-06-2021 17:47

Koszmarny weekend w Polsce. Rzecznik straży podał zatrważającą liczbę

To był prawdziwie intensywny weekend dla straży pożarnej w Polsce. Chodzi nie tylko o pożar w Nowej Białej, ale też tysiące innych interwencji. O tym, z czym mierzyli się polscy strażacy, mówił w programie "Newsroom WP" bryg. Krzysztof Batorski. - Przez sobotę i niedzielę strażacy wyjechali do ponad 3500 zdarzeń różnego rodzaju. Odnotowaliśmy ponad tysiąc pożarów. W nich zginęły trzy osoby z różnych miejscowości - podkreślił rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Jak przypomniał strażak, w wyniku pożarów w mieszkaniach co roku ginie ponad 500 osób - to aż 80 proc. ofiar wszystkich pożarów w Polsce. Rzecznik PSP zaznaczył też, że w związku z wysokimi temperaturami w weekend rośnie zagrożenie pożarów lasów. - Wczoraj o godzinie 13 cały kraj był na czerwono, a więc był to III - najwyższy - poziom zagrożenia pożarowego. Przez weekend strażacy wyjeżdżali aż do 172 pożarów w lesie - mówił bryg. Krzysztof Batorski. Więcej w materiale wideo.

Pożar w Nowej Białej. Strażak relacjonuje akcję gaśniczą. "Dramatyczny obraz"
21-06-2021 16:20

Pożar w Nowej Białej. Strażak relacjonuje akcję gaśniczą. "Dramatyczny obraz"

Trwa szacowanie strat po sobotnim pożarze we wsi Nowa Biała na Podhalu. Zniszczeniom uległo kilkadziesiąt budynków, w tym ponad 20 domów. - Strażacy po dojeździe na miejsce zdarzenia zastali obraz dramatyczny, tragiczny przebieg pożaru. Pamiętajmy, że panuje cały czas wysoka temperatura powietrza. IMGW mówi nam o 2. stopniu, a w niektórych miejscach kraju nawet 3. stopniu zagrożenia upałem. Strażacy mierzyli się z bardzo szybko rozprzestrzeniającym się pożarem, który obejmował jeden dom po drugim - relacjonował w programie "Newsroom WP" bryg. Krzysztof Batorski, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej. Gość Agnieszki Kopacz omówił również specyfikę sobotniej akcji. - Najtrudniejsze to te wąskie przejazdy, które utrudniały dostanie się do tego miejsca. Strażacy rozwijali linie gaśnicze, budowali bardzo długie odcinki zasilające, tak aby doprowadzać wodę do ogniska pożaru. (...) Była wysoka temperatura, nie tylko powietrza, ale samego pożaru (średnio to około 700 st. C). Strażacy pracowali w bardzo ciężkich, wyczerpujących warunkach. Należy się szacunek nie tylko strażakom z PSP, ale także ochotnikom i tamtejszej ludności - mówił bryg. Batorski.

d1g1yk1
d1g1yk1
Więcej tematów