Na wiele godzin pustynia Black Rock w amerykańskim stanie Nevada zmieniła się nie do poznania. Przypominała scenę wyciągniętą prosto z filmu katastroficznego. Niekończące się sznury samochodów ciągnęły się nieco chaotycznie przez wiele kilometrów. Okazuje się jednak, że był to po prostu wielogodzinny korek po zakończonym festiwalu Burning Man.
W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z Moskwy, które ukazują gigantyczny korek w mieście. Powodem był atak hakerów. Kierowcy taksówek zostali wysłani pod ten sam adres.
Na Południowej Obwodnicy Warszawy doszło do groźnego wypadku. Samochód dostawczy wjechał w stojącą na pasie awaryjnym osobówkę. Dwie osoby zostały ranne, strażacy musieli wyciągać poszkodowanych z auta przy użyciu specjalistycznego sprzętu.
Na obwodnicy Trójmiasta (S6), na wysokości węzła Gdańsk Szadółki, doszło do wycieku kwasu siarkowego z cysterny. Zablokowane są oba pasy ruchu. Utrudnienia mogą potrwać nawet 8 godzin.
Po kilku dniach odpoczynku Polacy wracają do domów. Na popularnych trasach tworzą się zatory. Z gigantycznymi korkami trzeba liczyć się m.in. na zakopiance czy trasie A6 w kierunku Zielonej Góry.
Kilka godzin po inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę, niektóre ulice Kijowa stanęły w korkach. Na drogach wyjazdowych ze stolicy Ukrainy ustawiły się długie kolejki aut. Podobnie było na głównej drodze w pobliżu dworca w Kijowie. Przed świtem blisko stolicy Ukrainy, a także w Charkowie i Odessie słychać było potężne eksplozje. Światowi przywódcy potępili rozpoczęcie rosyjskiej operacji wojskowej, na którą ostatecznie zdecydował się prezydent Rosji Władimir Putin. Na terenie całej Ukrainy wprowadzono stan wojenny. Z kolejnych miast docierają informacje o wybuchach.
Szturm turystów na ośrodki narciarskie w Tartach. Tysiące amatorów zimowych sportów i wypoczynku w górach ruszyło na drogi Podhala. Efekt to kolejny dzień korków na trasach dojazdowych do miejsc z turystycznymi atrakcjami.
Przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Bobrownikach (województwo podlaskie) jest rekordowa długa kolejka ciężarówek. Kierowcy na jej przekroczenie czekają trzy doby. Korek liczy 38 kilometrów.
W związku z rozbudową Trasy Kaszubskiej niebawem wprowadzane zostaną zmiany w ruchu drogowym. Kierowcy nie będą zadowoleni, szczególnie na odcinku węzła Wielki Kack w Gdyni.
Potężne zderzenie na autostradzie A4 pod Wrocławiem. Jak informują służby, ranne zostały dwie osoby. W wyniku zderzenia autostrada A4 oraz AOW tonęły w korkach.
Wielki protest górali na zakopiance. Jeśli w weekend wybierasz się samochodem do Zakopanego lub planujesz z niego wrócić, musisz liczyć się z tym, że utkniesz w ogromnych korkach. Mieszkańcy osiedla Furmanowa zapowiedzieli spontaniczne strajki. Górale będą blokować zakopiankę. Wskazali powód.
Kierowcy jadący w kierunku nadbałtyckich miejscowości muszą liczyć się z utrudnieniami na głównych trasach. Korki tworzą się m.in. na autostrady A1 w Nowej Wsi pod Toruniem, ale też na trasach na Pomorzu Zachodnim. Są też wypadki i kolizje.
Na drodze ekspresowej S8 w kierunku Warszawy, na wysokości węzła Wolica w pobliżu Janek doszło w poniedziałek do wypadku, w którym uczestniczyły trzy samochody ciężarowe. Jeden z kierowców został poważnie ranny. Tuż po zdarzeniu droga była przez jakiś czas zupełnie zablokowana, utworzyły się więc ogromne korki.
Będą korki! Od godziny 17.00 w poniedziałek zwężona zostanie ulica Mikołowska. To jedna z najważniejszych dróg prowadząca do południowych dzielnic miasta.
Kierowcy podróżujący autostradą A1 w kierunku Łodzi powinni liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Na wysokości Nowej Wsi koło Torunia przed bramkami wyjazdowymi z płatnej części trasy tworzą się kolejki.
Wisłostrada. Na jednym z pasów w stronę Mokotowa zapadła się jezdnia - przekazuje Centrum Zarządzania Kryzysowego m. st. Warszawy. Na miejscu tworzą się spore korki.
Poważny wypadek na autostradzie A4 w Gliwicach. Jak informują służby, zderzyły się tam dwie ciężarówki oraz samochód osobowy. Dwie osoby są ranne, z czego jedna jest reanimowana. W akcji jest śmigłowiec LPR.
W niedzielę kończy się długi weekend czerwcowy. Polacy tłumnie wracają z turystycznych miejscowości do swoich domów. Powrót m.in. z Tatr, znad morza i z Mazur trwa o wiele dłużej niż zazwyczaj. Centrum Kontroli Ruchu przekazało wieczorem, że korek przed brakami na A1 w Nowej Wsi w kierunku Łodzi nadal ma kilka kilometrów.
Długi weekend dobiega końca. Powrót Polaków z wypoczynku widać przede wszystkim na polskich drogach. Sznury samochodów można zobaczyć w niedzielę m.in. na zakopiance. Pokonanie kilkudziesięciu kilometrów wymaga nawet pięciu godzin jazdy.
Kończy się długi weekend. Tłumy turystów wracają zarówno znad morza, Mazur, jak i Tatr. Na popularnej Zakopiance, a także na trasach S3, A1, A4 i A6 utworzyły się kilkukilometrowe korki.
Z każdą godziną zwiększa się ruch na autostradzie A1 w stronę Gdańska. Polacy ruszyli na długi czerwcowy weekend. Wiele osób spędzi go na Pomorzu. Z tego faktu cieszą się hotelarze, bo - jak podaje Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna - o wolnych noclegach można pomarzyć. Na najazd turystów przygotowana jest policja, która zapowiada wzmożone kontrole. - Będziemy czuwali nad bezpieczeństwem na drogach Gdańska, wykorzystując w tym celu ręczne mierniki prędkości - mówi nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Więcej w relacji Klaudiusza Michalca.