Niesłychanie długi powrót z Zakopanego. To jest katastrofa
Większość turystów witających Nowy Rok pod Tatami postanowiła w poniedziałek powrócić do domu. Popularna zakopianka stanęła w korkach. 143 minuty zajmował przejazd z Zakopanego do Nowego Targu, a 132 minuty z Nowego Targu do Lubnia.
Trasa z Zakopanego w kierunku Krakowa zaczęła się korkować jeszcze przed południem.
Sznur aut na zakopiance
Sznur aut stoi na samym wyjeździe ze Stolicy Tatr i dalej pomiędzy Szaflarami i Klikuszową za Nowym Targiem.
Korek na Zakopiance
Według portalu nadrodze.info prowadzonego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad pokonanie trasy z Zakopanego do Nowego Targu zajmuje obecnie 143 min a średnia prędkość to 9 km/h. Zmotoryzowani, którzy jadą z Nowego Targu do Lubnia, poruszają się ze średnią prędkością 17 km/h, a czas przejazdu wynosi 132 min.
W Nowym Targu korek jest nie tylko na głównej arterii, ale także na dojazdach - wielu kierowców próbuje skrócić sobie drogę ul. Szaflarską, przez Rynek i św. Anny. W efekcie te ulice są także zakorkowane. Korek, tradycyjnie już ciągnie się do skrzyżowania w Klikuszowej - podaje portal 24tp.pl.
Źródło: PAP / nadrodze.info / 24tp.pl
Przeczytaj także:
