Setki pasażerów uwięzionych na wycieczkowcu. Wszystko przez tajemniczą narośl
Wśród setek pasażerów wycieczkowca Viking Orion narasta frustracja. Okręt nie został wpuszczony do kilku portów Nowej Zelandii i Australii. Powodem jest potencjalnie szkodliwa dla środowiska narośl na kadłubie.
02.01.2023 | aktual.: 02.01.2023 14:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak donosi BBC, okręt nie dostał pozwolenia na zacumowanie w porcie w Adelajdzie (południowo-zachodnia Australia), po tym jak na jego kadłubie odkryto tzw. "biofoul", czyli nagromadzenie mikroorganizmów, roślin, alg lub małych zwierząt. Mogą one spowodować, że inwazyjne gatunki zwierząt lub roślin przedostaną się do nowego środowiska, szkodząc mu.
Władze Australii zdecydowały, że zanim wycieczkowiec będzie mógł wpłynąć do portu, musi usunąć potencjalnie niebezpieczną narośl.
Australijski Departament Rolnictwa, Rybołówstwa i Leśnictwa, cytowany przez BBC, poinformował, że kontrola biofoulu jest rutynową praktyką. Wyjaśniono również, że Viking Orion musi zostać oczyszczony, by "szkodliwe morskie mikroorganizmy nie trafiły do australijskich wód przybrzeżnych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nurkowie zatrudnieni przez firmę żeglugową muszą oczyścić okręt, który stoi obecnie na kotwicy poza australijskimi wodami przybrzeżnymi" - sprecyzowano w komunikacie.
Wcześnie Viking Orion nie został wpuszczony do portów w Christchurch i Dunedin w Nowej Zelandii i Hobart na Tasmanii.
"Wśród pasażerów narasta frustracja"
Kenn Heydrick - jeden z pasażerów wycieczkowca, z którym rozmawiała BBC - powiedział, że statek nie przybił do żadnego portu od 26 grudnia. Tym samym nie zwiedzili już czterech miast, które mieli zwiedzić.
- Wśród pasażerów narasta frustracja. Większość jednak stara się cieszyć dodatkowymi dniami na morzu. Ale głównym celem wycieczki były te cztery porty, których ostatecznie nie będzie nam dane odwiedzić. Przynajmniej nie tym razem - relacjonował.
Jak wynika z informacji uzyskanych przez BBC, pasażerowie nie będą mogli zejść na ląd do samego końca wycieczki, gdy okręt przybije do Sydney 4 stycznia.
Obecnie 14-pokładowy, przeznaczony dla 930 pasażerów, wycieczkowiec Viking Orion stoi na kotwicy 27 km od wybrzeży Australii. Nurkowie usuwają feralną narośl z jego kadłuba.
Źródło: BBC