zakopianka

Intensywne opady śniegu sparaliżowały ruch na Zakopiance. W piątkowy poranek kierowcy na odcinku między Nowym Targiem a Rabką narzekali na trudne warunki, a w kierunku Podhala utworzyły się ogromne korki.

Podróżni wracający z długiego weekendu do domu napotykają ogromne korki. Na części odcinków zakopianki pokonanie kilku kilometrów zajmuje nawet kilkadziesiąt minut. Z dużymi utrudnieniami kierowcy muszą się liczyć nie tylko tam.

Kierowcy podróżujący Zakopianką muszą przygotować się na nocne zamknięcia tunelu im. Marii i Lecha Kaczyńskich. Prace serwisowe i przegląd systemów bezpieczeństwa spowodują utrudnienia w ruchu.

Od 22 lipca kierowcy muszą przygotować się na zmiany w ruchu pod Krakowem. Rozpoczyna się budowa tunelu pod zakopianką, co wiąże się z zamknięciem odcinka drogi. Prace potrwają do listopada, więc kierowcy muszą się przygotować na utrudnienia.

Turyści wracający z majówki w Tatrach, którzy w niedzielę ruszyli w drogę powrotną, napotkali na korki m.in. na Zakopiance. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informowała o wielu zatorach drogowych w regionie.

Mieszkańcy Gaju pod Krakowem blokują zakopiankę w proteście przeciwko budowie nowej trasy kolejowej. Utrudnienia potrwają do godz. 13. Ruchem kieruje policja, a pojazdy przepuszczane są co 10 minut.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeprowadzi nocne prace serwisowe w tunelu na zakopiance. W związku z tym przejazd tunelem będzie niemożliwy, a kierowcy zostaną skierowani na objazdy. Prace potrwają w nocy z poniedziałku na wtorek oraz z wtorku na środę.

Jadący Zakopianką kierowcy przecierali oczy ze zdumienia i wstrzymywali oddech, widząc czerwony samochód jadący pod prąd drogą ekspresową. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kobieta, której pomyliły się kierunki, dostała wysoki mandat.

Ulewny deszcz w okolicach Zakopanego zamienił drogę krajową nr 47, popularną zakopiankę, w wartki potok. Na trasie utworzyły się gigantyczne korki. Także w stolicy Tatr ulice zamieniły się w potoki.

W kolejnej z dzielnic Zakopanego pojawiły się plany postawienia masztu telefonii komórkowej, który miał zagwarantować lepszy zasięg. Mieszkańcy jednak protestują, mówiąc o zagrożeniu dla zdrowia. Są gotowi nawet na całkowitą blokadę Zakopianki.

W nocy z czwartku na piątek drogowcy zatrzymają ruch na drodze krajowej numer 7. Przerwa trwać będzie tylko dwie godziny. W tym czasie na odcinku drogi w Głogoczowie koło Krakowa montowane będą podpory konstrukcji kładki dla pieszych.

Niedziela będąca ostatnim dniem długiego weekendu to czas, kiedy większość urlopowiczów zdecydowało się na powrót do domu. W związku z tym przed południem na popularnej trasie zwanej Zakopianką, zaczęły tworzyć się korki.

Słoneczna pogoda zachęca do górskich wycieczek. Kilka dni wolnego miło spędzić na szlaku. Jednak zanim dotrzecie do Zakopanego, musicie uzbroić się w cierpliwość. Zakopianka, już tradycyjnie, jest zakorkowana.

Od godz. 7 w środę można spodziewać się utrudnień drogowych na zakopiance na odcinku Kraków-Myślenice. Powinny zakończyć się przed weekendem.

Czołowe zderzenie samochodów na zakopiance w Bańskiej Niżnej. Ranne zostały dwie osoby. Droga w tamtym miejscu między Zakopanem a Nowym Targiem jest zablokowana.

Bardzo duży ruch samochodowy panuje w sobotę na popularnej Zakopiance, gdzie od wysokości Rdzawki w kierunku Zakopanego utworzył się 6,5-kilometrowy korek. W sobotę i w niedzielę na Wielkiej Krokwi odbywa się Puchar Świata w skokach narciarskich.

Polacy wracają z sylwestra w górach. Bardzo duży ruch odnotowywany jest na Zakopiance. Zatory tworzą się na odcinku Zakopane - Rdzawka.

Trasy do Zakopanego od piątkowego poranka są zatłoczone, a miejscami tworzą się na nich korki. Duży ruch panuje na drogach w obu kierunkach - pod Tatry już ruszyli pierwsi uczestnicy sylwestrowych wydarzeń, a kurort opuszczają turyści, który zaplanowali tam świąteczny wypoczynek.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie na Zakopiance. W tunelu w małopolskiej Naprawie samochód stanął w płomieniach. Pasażerowie mieli wielkie szczęście.