Niebywałe sceny w Murzasichle. Nagrali, jak wyglądał przejazd przez popularną wieś
Tłumy Polaków ruszyły na wakacje, co sprawiło, że w wielu turystycznych miejscowościach łatwo o korki i zatory na drogach. Miejscami wolnych miejsc na parkingach trzeba szukać ze świecą. W popularnej podhalańskiej wsi Murzasichle zaparkowane po bokach auta zablokowały przejazd.
To, co działo się w Murzasichle, pokazuje na swoim facebookowym profilu "Tygodnik Podhalański". Jak widać na kilkusekundowym nagraniu, przy drodze zaparkowanych jest tyle samochodów, że pozostali kierowcy nie mogą przejechać. Na filmie widzimy, że minięcie się autobusu z innym pojazdem jest prawie niemożliwe.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tyle zapłacisz za wakacje. Polacy o cenach nad polskim morzem. "Po kieszeni na pewno odczujemy"
W komentarzach pod filmem pojawiła się relacja osoby, która twierdzi, że była na miejscu. "Kierowca tego białego autobusu z niebieskim paskiem sobie po prostu stanął i stoi. Jak zapytałem go dlaczego tak stanął, powiedział że nie ma miał gdzie, to stoi na drodze" - napisał Bartłomiej.
Baza wypadowa w góry
"Stały obrazek na tej drodze, zastanawiam się gdzie są służby" - dodała Agnieszka. W podobnym tonie wypowiada się Tomasz, który napisał: "No, jest tragedia. Ci co stają w rowie to ok, ale niektórzy stają na ulicy. Ciekawe gdzie policja". Z kolei Mateusz stwierdził, że to wina wysokich opłat za parkingi. "W Tatrach ceny za parking są ogromne, jako stały bywalec Zakopanego nie dziwię się w ogóle, że tak stoją" - skomentował.
Murzasichle to wieś, która leży na uboczu - pomiędzy Zakopanem a Białką Tatrzańską, ale jest świetną bazą wypadową w góry, bo w pobliżu biegną szlaki turystyczne Tatrzańskiego Parku Narodowego. Nic dziwnego, że cieszy się bardzo dużą popularnością, szczególnie w długi weekend.
Czytaj też: