Mieszkający we Wrocławiu Palestyńczycy mają dość konfliktu w Strefie Gazy i ostatnich bombardowań. Dlatego w środę wyszli na ulice stolicy Dolnego Śląska, by zademonstrować swoje racje. "Wolna Palestyna", "Jedzenie, nie bomby" - dało się przeczytać na przygotowanych transparentach.