Nie milkną komentarze po konferencji płk. Edmunda Klicha. Polski ekspert lotniczy wymieniał najważniejsze, jego zdaniem, przyczyny katastrofy smoleńskiej. Wskazywał na błędy decyzji i naruszenia procedur, warunki atmosferyczne, czynniki psychologiczne, współpracę załogi, system szkolenia oraz organizację lotu. Z wypowiedzi płk. Klicha wynikało, że więcej uchybień leżało po polskiej stronie. Politycy krytykują Klicha za "wychodzenie przed szereg". - Nie zamierzam w tej sprawie milczeć i będę mówił jeszcze więcej, jeśli będzie potrzeba. To jedyna forma mojego apelu o pokazanie prawdy - ripostuje w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. Dla rządu ostatnie wypowiedzi Klicha są problemem. - Sieją chaos i zamęt - powiedział rzecznik rządu Paweł Graś. On sam mówi, że jest atakowany przez wszystkie partie.