Ojciec Rydzyk "wyłudza pieniądze", a Antoni Macierewicz nadaje się na pacjenta zakładu psychiatrycznego - m.in. takie sugestie pojawiły się w programie Kabaretu Skeczów Męczących, który wystąpił w weekend na scenie w Sopocie. - Nikogo na pewno nie obraziliśmy. Satyra musi być mocna i dosadna - mówi Wirtualnej Polsce Karol Golonka, jeden z członków kabaretu.