Zewsząd słyszę głosy, że Palikot robi głupie eventy zamiast wziąć się za robotę. Że jego działalność to "tandeciarstwo", "dziecinada", "zapis bezradności". "Skeczem" z marihuaną zirytował się Lis, zirytowany jest Wołek. Wściekła się nawet pani marszałek, dotąd milcząca i nieobecna - napisała Magdalena Środa dla radia TOK FM.