Zamieszanie wokół Antoniego Królikowskiego trwa. Po tym, jak policja zatrzymała go za jazdę autem pod wpływem substancji odurzających, aktor tłumaczył się, że zażywa marihuanę leczniczą. Prawnicy są jednak zgodni - dolegliwości zdrowotne nie mogą być w tej sytuacji żadnym usprawiedliwieniem.