hipermarket

Wartość powstałych strat to około 70 tysięcy złotych.

- To na początku miał być podatek, który nie uderzy w Polaków, który będą płaciły tylko paskudne hipermarkety. Zapominając o tym, że to jest to tak naprawdę podatek od klientów i dostawców hipermarketów - mówił Jan Vincent Rostowski, komentując w programie WP Rozmowa zalecenie Komisji Europejskiej o natychmiastowym zawieszeniu podatku. Gość Sławomira Sierakowskiego podkreślał, że PiS w kampanii obiecywał wpływy z tytułu tego podatku wysokości ok. 4 mld zł, a teraz będzie zero. - Zasady UE są bardzo uniwersalne. I to trzeba było wiedzieć, a nie kłamać, że można 4 mld z powietrza wziąć - mówił były wicepremier i minister finansów w rozmowie ze Sławomirem Sierakowskim.

- Ekonomiczny lewak nie ma u nas dobrej prasy. Zwykło się uważać, że jest oderwanym od realiów zwolennikiem „księżycowej” gospodarki i przeciwnikiem „trzeźwego rachunku ekonomicznego”. To kompletna bzdura – pisze Rafał Woś w felietonie dla Wirtualnej Polski i wyjaśnia, dlaczego. Publicysta przekonuje również, że można byś zadowolonym i cieszyć się życiem, gdy: czeka się na opóźniony pociąg, przepłaca w osiedlowym sklepie spożywczym i płaci podatki.

28-letnia Monika K. postanowiła nie zapłacić za 15 szamponów i jedną odżywkę do włosów...

Te zwierzęta wciąż trzymane są w sklepach w skandalicznych warunkach. Możemy to zmienić. Jak?

Wynosili dosłownie wszystko - począwszy od wędlin, poprzez bieliznę, kleje, długopisy, aż po telewizory i różnego rodzaju sprzęt AGD i elektroniczny

Liczące ponad 700 lat krakowskie Sukiennice - najstarszy dom handlowy w Polsce - obchodziły swoje święto. Uczestnicy obchodów wysłuchali w południe hejnału dedykowanego Sukiennicom i złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą budowniczych.

Późnym wieczorem w niedzielę autobus zjechał z drogi i staranował ścianę hipermarketu w Jeleniej Górze. Strażacy informują nieoficjalnie, że kierowca zasłabł za kierownicą. Sześć osób wymagało przewiezienia do szpitala, jednak nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Do 15 lat więzienia może grozić 37-latkowi, który napadł na jeden z hipermarketów w Łodzi. Napastnik - grożąc bronią - zmusił jedną z kasjerek do wydaniu mu utargu. Został zatrzymany przez ochronę. Kilka lat temu mężczyzna został zwolniony dyscyplinarnie z innego sklepu tej samej sieci.

Na 2 lata może trafić do więzienia 45-letnia mieszkanka Bielska-Białej, która próbowała oszukać pracowników hipermarketu zaniżając wartość zakupionych kartofli o 0,45 groszy.

Niemal na całym świecie ruszyły już
wyprzedaże. W Polsce, z powodu zakazu pracy w dni świąteczne,
rozpoczną się one 27 grudnia - czytamy w "Rzeczpospolitej".

37-letni mieszkaniec Warszawy przyjechał na przedświąteczne zakupy do jednego z hipermarketów i wysiadając z samochodu, natknął się na torbę wypełnioną pieniędzmi. O niezwykłym odkryciu, uczciwy znalazca powiadomił policjantów z Komisariatu Policji na Targówku.

Pani Karolina przyjechała z mężem do łódzkiej Manufaktury z Kutna. Zabrali ze sobą pięcioletniego syna Kubusia. Zostawili chłopca w sali zabaw i rzucili się w wir zakupów. Oszołomieni bogactwem towarów i tym, co udało się zdobyć na wyprzedażach, ruszyli w powrotną drogę do domu. Dziesięć kilometrów za Łodzią przypomnieli sobie, że zostawili w sklepie dziecko - pisze "Dziennik Łódzki".

Policjanci z gdyńskiego komisariatu zatrzymali dwoje pracowników hipermarketu, którzy wspólnie chcieli ukraść różne artykuły spożywcze o wartości ponad 1200 zł. 22-letnia kasjerka i 19-letni ochroniarz odpowiedzą za kradzież.

Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach właśnie przygotowuje doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w hipermarkecie tej sieci w Tychach.

8 jednostek straży pożarnej gasiło po
południu pożar w hali magazynowej hipermarketu w Opolu. Spaliły
się towary na powierzchni ok. 12 metrów kw. Ze sklepu ewakuowano
klientów i personel. Nikt nie odniósł obrażeń.

To wnioski z najnowszego raportu firmy doradczej A. T. Kearney na temat potencjalnych inwestycji w sektorze detalicznym.