hinduiści

Osiem osób zginęło, a ponad 40 zostało rannych w kolejnej fali
starć, jakie trwają od niedzielnego popołudnia między hinduistami oraz muzułmanami we
wschodnim stanie Gudżarat w Indiach - poinformowała w poniedziałek
policja.

Śledztwo prowadzone w sprawie pożaru pociągu w indyjskim stanie Gudżarat w którym zginęło 58 aktywistów fundamentalistycznych hinduskich grup religijnych wykazało, że nie był to planowany zamach.

W indyjskim stanie Gudżarat policjanci zastrzelili jedną osobę, a cztery ranili w czasie ponownych starć między hinduistami a muzułmanami. Do starć doszło we wtorek rano na przedmieściach Ahmedabadu, największego miasta stanu Gudżarat.

Uzbrojone patrole w Ahmedabadzie (AFP)
Co najmniej cztery osoby zostały
ciężko ranne w starciach, do jakich doszło w nocy z środy na
czwartek w indyjskim stanie Gudżarat pomiędzy hinduistami a
wyznawcami islamu.

W indyjskim stanie Gudżarat
policjanci użyli gazu łzawiącego i broni do rozpędzenia walczących
ze sobą hinduistów i muzułmanów. Jedna osoba zginęła - podała w
niedzielę policja.

W indyjskiej prowincji Gudżarat w rozruchach religijnych zginęły od wtorku 3 osoby, a 15 innych zostało rannych. Zamieszki między muzułmanami a hinduistami wybuchły w największym mieście prowincji Ahmedabadzie. W niektórych dzielnicach nadal utrzymuje się napięcie. Wojsko patroluje okolice.

Co najmniej sześć osób zginęło w indyjskim stanie Gudżarat w starciu hinduistów z muzułmanami.

Na granicy indyjsko-pakistańskiej w Kaszmirze zginęło w piątek 9 żołnierzy pakistańskich. Doszło tam ponownie do wymiany ognia artyleryjskiego. Indie oskarżyły Pakistan o wszczęcie ostrzału bunkrów, znajdujących się wzdłuż granicy.

W zachodnich Indiach wybuchły w
czwartek nowe rozruchy, w wyniku których zginęło sześć osób -
poinformowała w piątek policja.

Dwie osoby zostały ranne w starciach indyjskiej policji z hinduistami i muzułmanami w Ahmedabadzie w stanie Gudżarat. Policjanci otworzyli ogień, aby rozproszyć obrzucających się kamieniami fanatyków.

W mieście Ajodhjia w północnych Indiach rozpoczęła się w piątek procesja hinduistów, będąca częścią uroczystości ku czci boga Ramy. Hinduiści chcą poświęcić kamień węgielny pod budowę świątyni w miejscu, w którym według ich wierzeń Rama przyszedł na świat.

Hinduiści w indyjskim Gudżaracie zapowiedzieli w
piątek rano, iż zastosują się do orzeczenia indyjskiego sądu
najwyższego, zakazującego im zorganizowania ceremonii religijnych
na spornych terenach świątynnych w Ajodhji.

Do kolejnych starć doszło w środę w indyjskim
Gudżaracie, gdzie od dwóch tygodni trwa fala przemocy między
muzułmanami i hinduistami. W jej wyniku zginęło dotychczas ponad
700 osób.

Sąd Najwyższy Indii zabronił radykalnym hinduistom organizacji uroczystości religijnej w mieście Ajodhja. Ceremonia ma odbyć się w najbliższy piątek. Przeciwko organizacji tej uroczystości protestuje indyjska mniejszość muzułmańska, która obawia się, że ceremonia stanie się początkiem realizacji planów budowy hinduskiej świątyni, na miejscu meczetu zburzonego w 1992 r. przez hinduskich ekstremistów.

Walki religijne między hinduistami i muzułmanami, w których zginęło 665 osób, doprowadziły w Indiach do poważnego kryzysu politycznego.

Do ponad 600 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych trwających od tygodnia walk religijnych w indyjskim stanie Gudżarat. Policja wydobywa wciąż nowe ciała ofiar konfliktu z ruin domów i sklepów podpalonych podczas starć. Ostatniej nocy znaleziono kolejnych 29 ciał.

(AFP)
Już 290 osób zginęło w trwających od środy rozruchach religijnych w indyjskim stanie Gudżarat, choć w piątek władze wyprowadziły wojsko na ulice, a policja zaczęła strzelać do fanatyków urządzających pogromy.

Bojówki indyjskich hinduistów w nocy z czwartku na piątek w Ahmedabadzie w stanie Gudżarat spaliły żywcem 27 muzułmanów - mieszkańców dzielnicy nędzy.

Co najmniej 58 osób padło w czwartek ofiarą pogromów w indyjskim stanie Gudżarat, gdy fanatycy hinduscy zaczęli mścić się na muzułmanach za śmierć 58 hinduistów zabitych poprzedniego dnia przez fanatyków muzułmańskich.

W największym mieście indyjskiego stanu Gudżarat - Ahmedabadzie - wprowadzono w czwartek godzinę policyjną, by powstrzymać falę zamieszek.