Paweł Graś w stroju dozorcy z miotłą w ręku, sprzątający psie kupy u Niemca – tak rzecznika rządu w nowym spocie przedstawia PiS. Co o filmiku sądzą eksperci? - To spot skierowany do niezbyt wysmakowanego elektoratu. Wychodzi z niego obciachowość PiS-u – komentuje dla Wirtualnej Polski dr Norbert Maliszewski, psycholog społeczny, specjalista marketingu politycznego.