- "Brudna bomba" od lat spędza sen z powiek zachodnim służbom
- Do jej budowy wystarczy niewielka ilość odpowiednich materiałów promieniotwórczych
- Okazuje się, że takie substancje można stosunkowo łatwo legalnie nabyć w USA
- Niepokojące luki w systemie odkryli działający pod przykrywką kontrolerzy Kongresu
- Założyli całkowicie fikcyjne firmy, a następnie nabyli licencje na legalny zakup materiałów promieniotwórczych