Jeżeli rząd nie zdecyduje się na podniesienie kwoty czternastej emerytury, emeryci mogą spotkać się z niemiłym zaskoczeniem. Dodatkowa wypłata, która ma trafić do nich w tym roku, może być znacznie niższa niż ta, którą otrzymali w ubiegłym.
W kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska złożyła kilka propozycji emerytom i rencistom. Czy zmiana waloryzacji świadczeń dojdzie do skutku? Polacy wypowiedzieli się, co sądzą na ten temat.
Nadchodzą duże zmiany dla emerytów i rencistów, pobierających świadczenie z ZUS-u oraz KRUS-u. Zgodnie z zapowiedziami rządu, zarówno pierwsza, jak i druga grupa może liczyć na dodatkowe pieniądze. Zmienią się również niektóre zasady przyznawania dodatków emerytalnych.
W związku ze wzrostem przeciętnego wynagrodzenia w trzecim kwartale 2022 roku niektórzy świadczeniobiorcy muszą przygotować się na zmiany. Chodzi o osoby dorabiające do emerytury lub renty, które jednocześnie nie osiągnęły wieku emerytalnego.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, policyjni emeryci i renciści w związku z otrzymaniem niższych uposażeń w ramach Polskiego Ładu rozważają złożenie pozwu zbiorowego. W piśmie Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych padły mocne słowa. - Dostajemy kilkaset złotych mniej. Walczyliśmy z bandytami, a teraz państwo polskie traktuje nas jak najgorszych - mówią nam byli funkcjonariusze.
Wszechobecny wzrost cen nie oszczędza naszych kieszeni. Drożeją już nie tylko towary, ale także usługi i rachunki. Odczuwać to może zwłaszcza spora część emerytów i rencistów, których świadczenia nie są zbyt wysokie. Jednak w przyszłym roku może się sporo zmienić, a wszystko to za sprawą Polskiego Ładu i największej w ostatnich latach waloryzacji.