Pies, prawdopodobnie amstaff, śmiertelnie pogryzł 15-letnią dziewczynę w mieszkaniu na warszawskiej Pradze Północ. Jak poinformowała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego
Komendy Stołecznej Policji, dziewczyna była w mieszkaniu razem z
koleżanką. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pies należał do rodziny
zagryzionej dziewczyny. Na razie nie wiadomo, dlaczego się na nią
rzucił.