dotacje(strona 6/9)

Najwięcej pieniędzy z Brukseli w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (w przeliczeniu na mieszkańca) otrzymała Opolszczyzna - wynika z obliczeń "Pulsu Biznesu".

Od początku roku do firm i samorządów trafiło 1,5 miliarda złotych unijnych funduszy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Według gazety jest to sukces, gdyż do końca stycznia panował w tej dziedzinie zupełny zastój - Bank Gospodarstwa Krajowego wypłacił beneficjentom zaledwie 185 milionów złotych.

Jak ustalił "Dziennik Gazeta Prawna", Ministerstwo Rozwoju Regionalnego podjęło bezprecedensową decyzję: wstrzymało realizację programu finansowanego ze środków unijnych. Komisja Europejska podważyła bowiem zasadność ich wydatkowania i kompetencje nadzorującej program instytucji podległej resortowi pracy.

Firma założona przez żonę Marka Sawickiego, ministra rolnictwa z PSL, może otrzymać z funduszy unijnych i budżetu państwa nawet 4,5 miliona złotych – dowiedziała się „Gazeta Polska”. Rozdział środków z Regionalnego Programu Operacyjnego, którego beneficjentem będzie spółka Sawimed, nadzorował zarząd województwa mazowieckiego z Adamem Struzikiem (PSL) na czele.

Pozyskiwanie pieniędzy z Unii Europejskiej przez poszczególne województwa pokazuje dysproporcje cywilizacyjne naszego kraju - czytamy w "Pulsie Biznesu". Regiony dobrze rozwinięte zdecydowanie skuteczniej wykorzystują środki z UE.

Senat amerykański uchwalił przeznaczenie 42,9 mld dol. na umocnienie ochrony granic USA, nasilenie walki z nielegalnymi imigrantami oraz poprawę bezpieczeństwa w Internecie w roku finansowym 2010.

Dyrektora Dolnośląskiej Izby Rolniczej Leszka G. zatrzymali wrocławscy policjanci w związku z toczącym się śledztwem dotyczącym korupcji przy przyznawaniu środków unijnych. Wcześniej policja zatrzymała dyrektorkę wrocławskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz członka komisji przyznającej dotacje.

Tegoroczni absolwenci większości kierunków
technicznych będą mieli większe trudności w znalezieniu
zatrudnienia niż ich poprzednicy z ubiegłych lat - pisze "Dziennik
Polski".

Województwo małopolskie znalazło się na pierwszym miejscu w wykorzystaniu środków unijnych na lata 2007-2013 - wynika z zestawienia, które przygotowała "Gazeta Prawna".

Właściciele sadów orzechowych istniejących tylko na papierze znów są górą – ministerstwo ponownie złagodzi przepisy zmniejszające wielką fikcję.

Polska ma tyle pieniędzy z Unii, że powinna wydawać je pięć razy szybciej. Niestety – tymi środkami zarządza minister, która nie ma wpływu na inne resorty.

Ministerstwo Rolnictwa proponuje, by
przydzielanie dotacji z UE dla najmniejszych firm działających na
obszarach wiejskich było niczym totolotek - podkpiwa "Gazeta
Prawna".

Grażyna Gęsicka, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, była minister rozwoju regionalnego, podtrzymuje swoją ubiegłotygodniową krytykę sposobu wydawania pieniędzy ze środków Unii Europejskiej.

Marnujemy pieniądze unijne - takie zdanie podtrzymuje Grażyna Gęsicka, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, była minister rozwoju regionalnego.

Pozyskanie unijnych funduszy na projekty
prorodzinne czy antyaborcyjne jest bardzo ograniczone. Za to dużą
aprobatą unijnych urzędników cieszą się pomysły feministyczne -
czytamy w "Naszym Dzienniku".

Platforma Obywatelska miała plan obcięcia
dotacji dla ugrupowań politycznych o połowę, ale go porzuciła -
pisze "Rzeczpospolita".

Kontrakt na dostawy rosomaków do Afganistanu jest zagrożony - alarmuje "Rzeczpospolita". Według jej informacji z kontroli Ministerstwa Obrony Narodowej wynika, że firmy odpowiedzialne za dostawy transporterów opancerzonych dla armii mają problemy z ich montażem.

Przy dzieleniu unijnych dotacji w Małopolsce może dojść do ogromnych nadużyć. A wszystko dlatego, że na listach ekspertów, którzy będą oceniać wnioski o dofinansowanie, jest wiele osób zawodowo zajmujących się pisaniem tych wniosków - ostrzega "Dziennik Polski".

Za kilka lat pięć polskich województw może stracić unijne dotacje - informuje "Rzeczpospolita". Ich mieszkańcy staną się zbyt zamożni, by otrzymywać wsparcie z Brukseli.

Dotacje z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa
Narodowego na remont zabytkowych obiektów sakralnych trafiają
głównie tam, gdzie rządzi Platforma Obywatelska - twierdzi "Nasz
Dziennik".