Na funkcjonującym w podwarszawskim Piasecznie "bazarku niewolników" dawno nie było takiego ruchu. Obcokrajowców ze wschodu (głównie z Ukrainy), stojących na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Jana Pawła II, jest coraz więcej. I pewnie dlatego między nimi a Polakami ujawnił się pewien konflikt. Kiedyś razem, dziś czekają po przeciwnych stronach ulicy.