Lewicowy publicysta, do niedawna związany z Krytyką Polityczną, napisał na Facebooku: "W związku z publikacją "Codziennika Feministycznego", która pomawia mnie o dopuszczenie się przestępstwa, zapowiadałem kroki prawne. To pierwszy z nich". Zdradzamy szczegóły żądań zadośćuczynienia dziennikarzowi.