cholera

Główny Inspektor Sanitarny potwierdził, że u pacjentów ze szpitali w Lublinie i Szczecinie wykluczono cholerę. Badania przeprowadzone w NIZP-PZH-PIB nie wykazały obecności toksynotwórczej bakterii.

65-letni pacjent z podejrzeniem cholery trafił do szpitala w Lublinie. Stan zdrowia mężczyzny jest stabilny, a objawy ustąpiły. Badania potwierdziły obecność bakterii Vibrio cholerae, czyli przecinkowca cholery.

Główny Inspektor Sanitarny informuje, że przypadek podejrzenia cholery w Szczecinie nie powinien być powodem do niepokoju. Nie doszło do powstania ogniska choroby. Osoby objęte kwarantanną nie wykazują niepokojących objawów.

Stan pacjentki z podejrzeniem cholery jest określany jako stabilny - przekazał rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie. Służby sanitarne poszukują źródła zakażenia.

Zmiany klimatyczne mogą wprowadzić do Polski choroby dotąd nieznane. Dr Paweł Grzesiowski ostrzega przed nowymi zagrożeniami zdrowotnymi. - Wraz z ociepleniem klimatu pojawiają się tego rodzaju zagrożenia i przecinkowiec cholery należy do tych chorób, które mogą być pochodną zmian klimatycznych - wyjaśnił dr Grzesiowski.

- Mamy pacjentkę, u której wykryto cholerę - przekazał w rozmowie z TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. Później lekarze ogłosili, że to dopiero podejrzenie zachorowania. - U pacjentki ze Stargardu wykryto bakterię cholery, a badania toksyny cholery są w toku. W związku z tym jest to osoba z podejrzeniem cholery; dopiero wykrycie toksyny pozwala na rozpoznanie zakażenia - poinformował w niedzielę prof. Miłosz Parczewski, konsultant krajowy ds. chorób zakaźnych.

Statek wycieczkowy z ponad 3 tys. osób na pokładzie należący do norweskiej firmy Norwegian Cruise Line został zmuszony do zawrócenia z Port Louis na Mauritiusie w poniedziałek. Powodem takiej decyzji były obawy spowodowane podejrzeniem wybuchu epidemii cholery na pokładzie.

Jak przekazuje gazeta "Le Mauricien", ponad 2 tysiące pasażerów wraz z liczącą około tysiąc osób załogą 294-metrowego wycieczkowca Norwegian Dawn zostało uwięzionych na pokładzie. Władze na Mauritiusie nie chcą dopuścić do przybicia statku do ich wyspy w związku z podejrzeniem wybuchu cholery wśród podróżnych.

Ukraińcy muszą się mierzyć z kolejnym problemem. Przybywa ofiar na zalanych terenach. Regionowi grozi wybuch epidemii cholery.

WHO jest w trakcie przygotowań na ewentualną epidemię cholery na niektórych ukraińskich terytoriach. Mowa m.in. o Mariupolu. W tym mieście uszkodzono wiele instalacji komunalnych podczas rosyjskiej inwazji.

Ukraiński wywiad wojskowy poinformował, że Rosjanie przygotowują się do epidemii cholery w regionach graniczących z Ukrainą. Podkreślono, że Rosja może planować prowokację, by oskarżyć Kijów o "użycie broni biologicznej".

Do portu w Świnoujściu przybił statek z człowiekiem chorym na cholerę. Pochodzący z Indii mężczyzna został poddany kwarantannie i trafił do szpitala w Szczecinie. Pokład holownika zdezynfekowano.

W bardzo szybkim tempie rozprzestrzenia się epidemia cholery w Jemenie. UNICEF ostrzega, że w ciągu kilku tygodni liczba zachorowań może dojść do 300 tys. przypadków dziennie.

"Wampiry" pochowane w Drawsku mogły być osobami zmarłymi na cholerę. Na pewno byli to miejscowi - informują badacze z USA i Kanady na łamach "PLOS ONE".

Francuski chemik i mikrobiolog, był odkrywcą szczepionki przeciwko wściekliźnie, wąglikowi i cholerze. Stworzył podstawy stereochemii, wyjaśnił procesy fermentacji, co dało podstawę konserwacji żywności metodą nazwaną później od jego nazwiska "pasteryzacją". Zmarł 28 września 1895 roku.

Ulewne deszcze padające od poniedziałku w Port-au-Prince spowodowały śmierć 23 osób; sześć uznano za zaginione. Większość ofiar odnaleziono na ubogich przedmieściach stolicy, w Pieton-ville.

Po około 10 tygodniach od wybuchy cholery na Haiti, zmarły już 3333 osoby, a blisko 150 tysięcy osób jest zarażonych, codziennie umiera średnio ponad 30 osób - poinformowało w piątek nad ranem haitańskie ministerstwo zdrowia.

Ponad 300 małych Haitańczyków poleciało do Paryża, gdzie spędzą nadchodzące święta ze swoimi nowymi, adopcyjnymi rodzinami. Francuska minister spraw zagranicznych Michèle Alliot-Marie zapewniła, że adopcje są legalne i dzieci dostały pozwolenie na opuszczenie Karaibów. Międzynarodowe adopcje to w Haiti drażliwy temat, od kiedy grupa amerykańskich misjonarzy próbowała nielegalnie wywieźć 33 dzieci.