Na Mierzei Wiślanej rozpoczął się sezon zbioru bursztynu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Bursztyniarze-kłusownicy przekopują specjalnym sprzętem wzdłuż i wszerz mierzeję, niszcząc ziemię, tworząc doły, doprowadzając do osunięć gruntów oraz wywracania się i obumierania drzew. Nic sobie nie robią z tysiączłotowych mandatów.